Odnowiono niedawno krzyż stojący przy polnej drodze za wąwozem Na Przychodnia. Upamiętnia on historię cudownego ocalenia jednego z mieszkańców.

O ile w miasteczku wyremontowano sporo zabytkowych budynków, o tyle drogi pozostawiają wiele do życzenia tym bardziej, że część z nich podlega pod powiat. Są plany, by to zmienić.

Budynek na Dołach za Rotacyjnym jeszcze nie powstał, a już otrzymał nazwę. Mówią o nim „Wieżowiec”, bo mimo że wciąż nie wiadomo, ile ma dokładnie liczyć metrów wysokości, już można policzyć jego piętra: jest ich na razie pięć. Nie ma w Kazimierzu większego bloku mieszkalnego.

Kazimierz jest piękny o każdej porze roku. Nie tylko jego rynek, zamek, baszta czy Góra Trzech Krzyży. Piękne są także okolice. Oto Doły wiosną w obiektywie naszego czytelnika Stanisława Turskiego.

Miałam sfotografować śnieg. Poza miastem. Słoneczko ku temu zachęcało, lekki mrozek też, bo właściwie… chyba go nawet nie było? I tak zrodził się spacer wśród kazimierskich wąwozów i pól.

Po raz drugi Rada Miejska debatowała nad wyłączeniem z aktualnie opracowywanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu przy ul. Doły z remontowanym właśnie Blokiem Rotacyjnym i opracowaniem dla niego planu odrębnego. Na październikowej sesji projekt ten nie przeszedł. Co się zmieniło teraz?

Do końca listopada na Dołach powstanie nowy chodnik. Spacer tą ulicą będzie na pewno dużo wygodniejszy i bezpieczniejszy.

Dla tych, którzy na Kazimierz patrzą jedynie z perspektywy rynku, to może byćzaskoczenie: Sieć wąwozów lessowych w okolicach Miasteczka osiąga rekordową w skali europejskiej gęstość 11km/km2. Może warto więc wybrać się na wędrówkę, a posiadówkę pod parasolem zostawić sobie dopiero na podsumowanie spaceru? Dziś obieramy kierunek: Na Wiktora.