Podobne
Komentarze
-
To kto tu ma preżdżać żeby jaśnie państwu nie przeszkadzać,bo mnie się wydaje że największe kmioty to wścipskie zawistne i plotkarskie kazimierzaki.Bo z tego co wyczytałem w przewodnikach to najbardziej zacni i zasłużeni dla Kazimierza to ludzie ,którzy osiedlili się z zewnątrz,budując tu swoje wille ,czy kamienice .Oni wnieśli największy wkład w historie i kulturę tego miasta. -
Może być i kmiotek z Głogowa :)) - miałem poprostu na myśli tłuszczę pseudoturystów a tych których wymieniłem z tych trzech miast/okolic jest tu poprostu najwięcej
-
Czyli Kazimierz rozdeptany przez kmiotka z Głogowa Ci nie przeszkadza? :)
Dobiega końca festiwal klezmerski, do startu gotuje się festiwal filmowy. Koncerty na rynku, spektakle i wystawy, a także rejsy statkiem z muzyką lub bez. Nadchodzący weekend będzie bogaty w wydarzenia kulturalne – warto zaplanować go właśnie w Kazimierzu.
Piątek 16 lipca
V Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej:
16.00 warsztat filozoficzny Lego-Logos pt.: „Od Golema do terminatora” – Vincent Cafe
18.30 Teatr pod Celą „Rozmowy z Katem” – Synagoga
20.30 koncert zespołu Bara Bura (Słowacja) bilety 30 PLN – Knajpa U Fryzjera
22.00 spektakl teatralny „Salome” w wykonaniu Krzysztofa Kamińskiego – Rynek
Sobota 17 lipca
V Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej:
12.00 rejs po Wiśle
16.00 Spotkanie z prof. Moniką Adamczyk–Garbowską pt.:” Pinkas Kuzmir - księga pamięci Kazimierza nad Wisłą” – Vincent Cafe
18.00 „Taniec opowieści. Żydzi z Kazimierza” – występ dzieci – Synagoga
19.00 Koncert finałowy – Marek Ravski, Klezmaholics, Neo Klez, Di Kuzine i Vespremer (Węgry) – Rynek
Niedziela 18 lipca
12.00 – 16.00 koncert charytatywny Dwa Brzegi powodzianom – Rynek
12.00 - otwarcie wystawy pt. "Dla Wilkowa", prezentującej 19 fotografii, które zostaną wystawione na aukcji na rzecz poszkodowanych przez powódź mieszkańców gminy Wilków. Jest to inicjatywa w ramach akcji Polskiego Radia Lublin S.A. „Pomóż Dzieciom Przetrwać Powódź” - Muzeum Przyrodnicze ul. Puławska
Warsztaty Sztuki Ludowej - Rynek
Przez cały weekend trwać będą:
• Wystawa "Dawne narzędzia tortur" – Zespół Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza ul. Nadwiślańska 9
• Wystawa „Żołnierze Wyklęci. Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku” – plac przy Farze
• Wystawa „Józef Pankiewicz Z Paryża nad Wisłę w 120 – lecie pleneru artysty w Kazimierzu” – Muzeum Kamienica Celejowska ul. Senatorska
• Wystawa "Kolonia artystyczna w Krzemieńcu" - Galeria Letnia Rynek
Polecamy również w czasie weekendu odwiedzenie oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w okolicach Kazimierza Dolnego:
• Wystawa prac graficznych Jana Piotra Norblina - Muzeum Czartoryskich w Puławach
• Magia i czar płynące z tkanin - wystawa prac Swavy Launay - Zamek w Janowcu
Zobacz również:
• Noclegi w Kazimierzu Dolnym
• Mapę Kazimierza Dolnego
• Trasy rowerowe
• Trasy spacerowe
Skomentuj
Dodane komentarze (14)
-
To kto tu ma preżdżać żeby jaśnie państwu nie przeszkadzać,bo mnie się wydaje że największe kmioty to wścipskie zawistne i plotkarskie kazimierzaki.Bo z tego co wyczytałem w przewodnikach to najbardziej zacni i zasłużeni dla Kazimierza to ludzie ,którzy osiedlili się z zewnątrz,budując tu swoje wille ,czy kamienice .Oni wnieśli największy wkład w historie i kulturę tego miasta.
-
Może być i kmiotek z Głogowa :)) - miałem poprostu na myśli tłuszczę pseudoturystów a tych których wymieniłem z tych trzech miast/okolic jest tu poprostu najwięcej
-
Czyli Kazimierz rozdeptany przez kmiotka z Głogowa Ci nie przeszkadza? :)
-
Oj żebyś wiedziała że świetny :) Taki właśnie Kazimierz pamiętam i za taki tęsknię często. Za takim a nie tym rozdeptanym przez warszafiaków, zasyfionym przez lubelaków i rozjeżdżonym przez buractwo radomskie które stawia swoje "fury" na każdym skrawku zieleni, kwiatów, nie szanując niczego i nikogo :((
-
Świetny kawałek!
-
No to zobacz jak piękny, spokojny i klimatyczny był Kazimierz zanim go warszafka nie rozjeździła
-
Ale dajecie, normalnie się ubawiłem, jak to czytałem, proszę o jeszcze ;-)
-
Mówisz tak bo nie probowaleś ,jest superaśna najlepsze też są móchy w Kazimierzu
-
Ze niby jak - bierzesz kubek, nabierasz ego cuchnącego syfu prosto z koryta i wypijasz? Wiesz co, może nie siedź już tyle na słońcu?
-
A ja byłem w Egipcie złapałem tam amebę . Od tego czasu jeżdżę tylko do Kazimierza kapię się w Wiśle i piję tą wodę .Polska nieszkodliwa dla mnie bakteria walczy z amebą robiąc jej straszny łomot dzięki temu zachowuję wewnętrzną homeostaze i utrzymuję się przy życiu.
-
Należało chociaż odkomarzyć misto i okolice. Byłem w ostatni weckend w miasteczku.Nawet specjalnie nie dokuczały ugryzienia ale w poniedziałek z samego rana byłem już u lekarza ze spuchnietą twarzą ( oko ucho). Dostałem na miejscu zastrzyk,jakiś steryd,receptę na leki. Komentarz lekarza był gratis,,to efekt ugryzienia komara lub meszki,bo to one roznoszą teraz różne syfy popowodziowe"
-
Biedny kazimierzaku, raczej ty jesteś niedoinformowany. Ścieki pompują ale nie do oczyszczalni lecz z oczyszczalni i bezpośrednio do Wisły. Jeśli masz ochotę to przejdź się nad królową ścieków, tzn królową rzek :) i chociażby powąchaj co tam płynie
-
W Tarnobrzegu pompują ścieki do oczyszczalni,która już jest sprawna ,masz fałszywe informację albo sam wlewasz ścieki pokątnie ,może to lubisz i przy tym pracujesz gligli ,a może cie denerwują turyści w Kazimierzu bo przeważnie ferment sieją golasy, którym nie chce się pracować.
-
Przyjeżdżajcie, przyjeżdżajcie! Tylko pamiętajcie że taki położony nieco niżej np Tarnobrzeg ma zniszczone oczyszczalnie ścieków i fekalia z całego miasta pompowane są wprost do Wisły więc nie moczcie nóżek w wodzie bo po co potem pretensje do kogokolwiek :))