Budżet 2018: będą nowe drogi i chodniki

Skomentuj (12)

Chodniki i drogi to główne inwestycje zaplanowane w Kazimierzu do realizacji w przyszłym roku. Radni uchwalili budżet na 2018 r.

Przyszłoroczny budżet zakłada dochody gminy na poziomie 28651257,29 zł, natomiast wydatki – 31875893,46 zł. Powstały deficyt 3224636,17 zł jest o połowę mniejszy niż w roku ubiegłym.

Największą inwestycją do realizacji pozostaje szkoła, na którą miasto ze środków własnych przeznaczy w 2018 r. milion zł (plus 600 tys. dotacji). Trzy razy więcej środków pójdzie jednak na budowę chodników i dróg. Za 3 miliony zł gmina – współdziałając często z województwem i powiatem – chce wybudować chodniki w Parchatce, Bochotnicy, Skowieszynku, Wierzchoniowie, Dąbrówce i w centrum Kazimierza Dolnego oraz drogi w Miasteczku: od skrzyżowania Kwaskowej Góry z Czerniawami aż do wylotu wąwozu Na Wiktora, Słoneczną, Szkolną i utwardzenie wąwozu Na Niezabitowskiego (za Starą Chatą w prawo), a także na terenie gminy: w Bochotnicy ul. Zamłynie, w Rzeczycy, Wierzchoniowie, Parchatce, Węgiercu i drogę prowadzącą z Parchatki na Zbędowice.

- Wszyscy potrzebują dróg, a drogi w naszej gminie są w strasznym stanie, ale prawda jest taka, że nas w tej sytuacji na to nie stać – mówi Romana Rupiewicz przewodnicząca Samorządu Mieszkańców. – Rozumiem, że się zadłużamy, bo chcemy robić inwestycje, które przyniosą nam dochody, które poprawią gospodarkę finansową gminy, bo mamy program naprawczy na oddłużanie gminy, ale nic takiego nie ma miejsca. Ale nie rozumiem, że my się zadłużamy, żeby przekazać województwu czy powiatowi pieniądze na to, żeby oni zrobili coś, co należy do ich obowiązków.

Burmistrz Andrzej Pisula bronił budżetu w proponowanym kształcie.

- Decyzje związane z inwestycjami przyszłorocznymi poprzedzone były wieloma rozmowami na sesjach, monitami ze strony radnych, rozmowami z instytucjami – mówił burmistrz Pisula. – Jeżeli uzgadniamy, że podejmujemy pewne działania (bo jest pozytywna opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej), że są to rzeczy potrzebne, niezbędne, to dlaczego mamy tego nie rozbić? Dlaczego mamy nie zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców? Nie zrobić ulicy Nadwiślańskiej, skoro nam wojewoda przekazuje pół miliona złotych? Mówicie, że trzeba się zająć długiem: spłacić go w dwa lata i nic przez ten czas nie robić. Ciekawe, jak by się wtedy zachowali mieszkańcy? Bo mieszkańców nie interesuje to aż tak bardzo. Wybrali człowieka, wybrali ludzi, którzy w ich imieniu działają, w jakiś sposób nam zaufali i naszą rolą jest, żeby tego zaufania nie zawieść.


Burmistrza bronili też radni.


- Chciałbym podziękować panu burmistrzowi, pani skarbnik – mówił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Kuś. – Wiemy, że w ubiegłorocznym budżecie nie było zaplanowanych środków na projekty tych chodników. W miesiącu kwietniu pojawiła się możliwość zaplanowania tych wydatków. Wiem, że naprawdę te chodniki są potrzebne: widzicie Państwo, ile ludzi na poboczach ginie. Wypadki się zdarzają. W Wierzchoniowie dużo wypadków, w Parchatce. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdyby ktoś z radnych zagłosował przeciw.
Burzliwa dyskusja wywiązała się przy okazji ulicy Szkolnej, na którą w budżecie przeznaczono 220 tys. zł.

- Umawialiśmy się na realizację ulicy Szkolnej w całości, a teraz dowiaduję się, że ma być tylko przebrukowana trylinka. Jak to w końcu jest? – pytał Roman Wolny mieszkaniec Szkolnej. – Wracam do tej sprawy po raz któryś, bo ja tu słyszę o chodnikach, ale nie mogę otrzymać akceptacji od radnych, by ulica Szkolna była przejezdna, bez kałuż, żeby ludzie mogli chodzić po ulicy, przy której znajduje się 8 czy 9 zabytków wpisanych do rejestru, które przyciągają turystów zostawiających tu pieniądze.

Burmistrz nie potwierdził wersji o przebrukowaniu.

- Sprawy własnościowe powodują, że nie można tam zaprojektować drogi gminnej o konkretnych wymiarach. Trzeba by było cały Grodarz przesunąć w prawą stronę, żeby działka drogowa spełniała kryteria drogi gminnej. Jedynym wyjściem jest stworzenie drogi wewnętrznej, która wtedy nie będzie musiała mieć takich parametrów jak drogi gminne – mówił burmistrz.

Jak będzie wyglądała ulica Szkolna po remoncie - tego na tej sesji się nie dowiedzieliśmy.

- Gdyby radni na sesję podążali swoimi samochodami ulicą Szkolną, może wtedy ten temat byłby im znany – skonkludował Roman Wolny.
Zanim radni przystąpili do głosowania nad budżetem, radna Wolna poddała pod głosowanie wniosek, by nad budżetem głosować imiennie. Za tą propozycją głosowało 7 radnych: Ewa Wolna, Magdalena Grabczak, Laurencja Krasowicz, Tomasz Marczak, Adam Gębal, Jakub Pruchniak i Kamil Kubiś. W związku z tym, że drugie tyle radnych było przeciw (Mirosław Opoka, Piotr Guz, Stanisław Kuś, Grzegorz Górecki, Renata Mokijewska, Mariola Materek i Andrzej Kozłowski) nie udało się osiągnąć większości głosów i wniosek upadł.

 

- Czego nie chcą imiennie głosować radni? - pytał w czasie transmisji obrad na FB jeden z internautów. - Czego się boicie?

Radni ostatecznie głosowali przez podniesienie ręki. 12 radnych było za, radna Wolna była przeciw, radny Gębal wstrzymał się od głosu.

- Uchwaliliście skandaliczny budżet – skomentowała po sesji na swoim profilu na FB Romana Rupiewicz. – Prawdziwa kiełbasa przedwyborcza! 2 mln kredytu na drogi i asfalty. I nagle teraz, na niecały rok przed wyborami trzeba robić wszystkie na raz, no bo muszą ludzie nas wybrać?

Szczegółowy projekt budżetu znajduje się na stronie Urzędu Miasta i Gminy Kazimierz Dolny. Jak go Państwo oceniają?

Skomentuj


Dodane komentarze (8)

  • klient371636
    zarząd komisaryczny, może coś zmieni, bo miejscowi dalej pogrążają Kazimierz
  • stały turysta /inżynier konstruktor/
    Do miejscowego turysty.
    Widziałeś człowieku Słoneczną po częściowej przebudowie.To jest
    dopiero kryminał.Nawieziono na drogę tłucznia z marglem który po
    ostatnich deszczach zamienił się w breję.Błoto na wierzchu ma około 3 cm.Spadki do przepustu wykonane na oko /złe oko/.Panie
    burmistrzu kto z ramienia gminy nadzoruje tą budowę.To są pieniądze dosłownie wyrzucone w błoto.Przebudowa Krakowskiej to mały pikuś przy tej robocie.
    • pijany znad Grodarza
      Dodam, że zanim wjedziesz/ wejdziesz/ na tę PO CZĘŚCIOWEJ PRZEBUDOWIE musisz pokonać BAJORO.
    • Miejscowy turysta
      Przecież napisałem że Słoneczna wymaga zrobienia. Krakowska jak by była zrobiona idealnie zapcha się zawsze jako droga do promu. Jest to spacerowa ulica a nie droga dojazdowa.
  • Robert Gortat
    Ludzie kochani,wykonajcie drogę do Janowca na prom.Ul. Krakowska to najlepsze miejsce do remontu.Pozdrawiam
    • Miejscowy turysta
      Krakowska była już remontowana za Duni. (widać że ta całe remonty to po to żeby ktoś zarobił) Do promu to samochodem jeździ się przez Czerniawy, choć oczywiście końcówka Słonecznej wymaga zrobienia . Jest jeszcze prom w Bochotnicy. Na Krakowskiej jest zakaz i nie jest to droga dojazdowa do promu!
  • Mieszkaniec
    Następny cud księgowy nad Wisłą, tym razem w Kazimierzu. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, ludzie nie zamartwiajcie się mamy wyjątkowo sprawną władzę. Do miłego spotkania w 2018 roku -czasie rewolucyjnych zmian polityki społeczno-gospodarczej, również na wymiarze mikroekonomicznym
  • Brawo radni
    Mirosław Opoka, Piotr Guz, Stanisław Kuś, Grzegorz Górecki, Renata Mokijewska, Mariola Materek i Andrzej Kozłowski - To grupa najdziwniejszych radnych. Apeluję by się tej bandzie nawet się nie kłaniać skoro ciężko im jawnie głosować. Może jak poczują ostracyzm to się ockną, może które puknie w łeb! Może przestaną zachowywać się jak nie powiem kto...
  • Obserwator
    Ta p. Rupiewicz to chyba tradycyjnie jest już PRZECIW. PRZECIW wszystkiemu. Taka lokalna totalna opozycja. Pani Rupiewicz może coś konstruktywnie?
    • Miejscowy turysta
      Zadłużenie jest maksymalne. Więcej wziąć już nie można. Radni zachowują się tak że,: "po nas choćby potop". Ta zabawa może skończyć się zarządem komisarycznym w gminie i ta Pani jest dla tego temu przeciwna.
  • już zaczynają się obiecanki ,aby do w...
    Niedokończona droga na Jeziorszczyznie około 400 metrow ,bo podobno zabrało pieniędzy .A tu na sesji rozmowy i ani słowa o Jeziorszczyznie tak jakby ta wieś nie należała do gminy. Najlepiej rozpocząć kilka odcinków drog ,chodników tak zeby potencjalny wyborca widzial, że coś się robi.
  • Ignac
    Dziwię się,że nikt nie odpowiada za wybuch szkoły,której odbudowa pochłania cały budżet a głos w sprawie budżetu gminy zabierają osoby obce!

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
To osoby tworzą świąteczną atmosferę. Jest tyle pięknych miejsce w Polsce, gdzie można spędzić Święta Wielkanocne 2024. Sprawdź listę obiektów, które przygotowały na ten czas ofertę specjalną.
Pokaż stopkę