Steffen Möller w Kazimierzu

Komentarze
-
mała mi: pleciesz tak jak mały Kazio po dużym piwie.
-
Ale to TEN burmisrz wytycza kieruki dla miasta i m-dzy innymi zatrudnił osobe do promocji miasta. On jako gospodarz odpowiada za cały kształt miasta. Chyba ze mu sie już nie chce, bo do tego trzeba włożyć CZAS i SERCE, nie? zatem z tymi porządkami "anonimie" to może niezły pomysł?
-
smiercią naturalną to ty umrzesz, a burmistrz ma trochę więcej zadań, w urzędzie od promocji miasta jest ktoś inny, może burmistrz zacznie ci mieszkanie sprzątać i zakupy robić
Piekarnia Sarzyński i Dom Restauracyjny przy ul. Nadrzecznej 6 są salonem artystyczno – towarzyskim, który przyciąga różnymi klimatami i smakami najznamienitszych gości z kraju i ze świata. W piątkowy wieczór 8 grudnia 2006 roku od godz. 19:00 gościem Barbary Sarzyńskiej będzie najpopularniejszy obecnie Niemiec Polsce, znany z programu „Europa da się lubić” i serialu „M jak Miłość” – Steffen Möller. Niemiecki aktor i kabareciarz zaprezentuje gościom swoją książkę „Polska da się lubić”, czyli jego „prywatny przewodnik po Polsce i Polakach”.
- Pomysł na książkę pojawił się już trzy lata temu, kiedy przygotowywałem cykl felietonów radiowych. Odtąd robiłem coraz więcej obserwacji na temat Polaków - wyjaśnia Möller w rozmowie z "Faktem". – Chciałem zrobić żartobliwy przewodnik o cechach Polaków i o moich ulubionych miejscach w Polsce - dodaje.
W trakcie spotkania przy lampce wina autor opowie o swoich wieloletnich już kontaktach z naszym krajem, o swojej wielkiej dla niego sympatii oraz o tym, dlaczego swoją książkę zadedykował….. Wandzie. Tak, właśnie tej Wandzie, co nie chciała Niemca.
Po oficjalnej części wspólna kolacja pozwoli na bezpośrednie rozmowy z artystą.
Zaproszenia w cenie 100 zł.
Rezerwacja zaproszeń pod nr tel. 501 175 805.
Sprzedaż zaproszeń:
Kazimierz Dolny, ul. Nadrzeczna 6, „Piekarnia Sarzyński”
Puławy, ul. Wojska Polskiego 11 „Sklep Firmowy”
Lublin, ul. Krakowskie Przedmieście 41 „Rosenthal Cafe”
Ryki, ul. Wyciółkowskiego 5 Kwiaciarnia „Paulina"
Gwiazdami kolejnych spotkań u Barbary Sarzyńskiej będą: Agnieszką Perepeczko, Beata Tyszkiewicz, Jolanta Fajkowska, Bogusław Kaczyński, Magda Stużyńska, Małgorzatą Kożuchowską, Bartek Kasprzykowski, Teresa Lipowska i inni.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (84)
-
sło (gość)Anonim, naprawdę nie rozumiesz, czy tak tylko nakręcasz dyskusję? Chodzi o to, że z inicjatywy Urzędu nie dzieje się nic, wszystko prywatna inicjatywa, więc po co ta sepcjala komórka przy urzędzie? Za co ten ktoś pracujący na wymienionym stanowisku bierze pensję?
-
Anonim (gość)sło- w wg ciebie to niby co ma się dziać - przecież jesteś na stronie ciekawego wydzrzenia, a pozatym teraz jest tzw. martwy sezon przedświateczny i w każdym innym mieście nic ciekawego się też nie dzieje, do przykładu powiedz wszystkim co ciekawego dzieje se nad morzem, w górach, czy nawet w stolicy. Poza siedzeniem w przytulnych ciepłych knajpkach, spektaklach w teatrach o tej porze nie może być nic ciekawego bo poprostu taka jest pora roku i niestety ale musisz poczekać do maja. A jak bardzo chcesz imprez kulturalnych to przeczytaj dobrą książkę i zaproś do DK, poopowiadasz, podyskutujemy i wieczór fajnie zleci. A parking na pewno zapełni ci się i zgarniesz szmal.
-
sło (gość)a, jeszcze jedno. Czemu ja mam radzic Urzędowi jak ma wyglądac reklama? Po co? przecież "dobry produkt...itd" Kazimmierz powoli przestaje być dobrym produktem. Szczególnie dla ludzi którzy to i owo widzieli. Ale miejsce jest dobre do tego żeby się coś działo, a nie dzieje sie nic.
-
sło (gość)Anonim,
pogubiłeś się, nic o parkowaniu, bo mam własny parking, to mnie brak miejsca mało obchodzi. A burmistrz własnie nie inaczej, tylko lata i zaczepia ludzi i plecie dyrdymały, a nawet je pisze podpinając sie pod rozsyłany produkt komercyjny jakiejś Ekotelewizji. Że Kazimierz najlepszy sam z siebie. A potem pod jego bokiem jak grzyby po deszczu jakieś paskudy architektoniczne, choćby na jego ukochanej Lubelskiej. To nie dodaje urody. -
Anonim (gość)sło - dobrz wiesz, że dobrego produktu nie ma potrzeby reklamować, najlepszą reklamą są sami ludzie a jak sama widzisz, gdzie jak gdzie ale w Kazimierzu ich nie brakuje, sama piszesz , że nie ma gdzie samochodu zaparkować - to co ty byś jeszcze chciała, na czym niby ma polegać ta reklama z urzędu, co może burmistrz ze wszystkimi urzednikami będzie latał po rynku i krzyczał przyjeżdzajcie do kazimierza tu wszystko za darmo, Kazimierz to stolica europy, tu mieszkają njładniejsze laski itd. no zastanów się raz jeszcze i może przestań pisać dyrdymały. Podziel się tym swoim pomysłem na reklamę, wszyscy chętnie poczytamy.
-
sło (gość)Naprawdę w Urzędzie jest ktoś specjalny od promocji? Może promocji specjalnej troski, bo zwykłej profeswjonalnej promocji nie widać. Stefan taki sobie podobnie jak piekarnia i jej Właścicielka. Drogo, więc co za tym idzie - tylko dla tych, którzy są faktycznie zainteresowani. No to czemu nie? Co się znowu nie podoba? Tu wejście na jasnych warunkach. W Walencji istnieje kółko wzajemnej adoracji, wątpię, by ktoś spoza kręgu mógł się tam dostać. Pani Basi się chce i bardzo dobrze. A ze strony Urzędu inicjatywy brak jakiejkolwiek.
-
K@$!uL (gość)$tEfCi0 MoLLeR w K@z!Ku... TyLkO $zKoD@, ŻE T@K DrOgO... :/
-
linka (gość)Anonimie mam nadzieję,że umrę śmiercią naturalną. Jeżeli chodzi o prowadzenie domu świetnie sobie radzę. Gorzej z zakupami nie mam gdzie zaparkowac samochodu. Brawo Mała mi!!!
-
Anonim (gość)pełny podpis: dziewka spod sturatora stojącego przy studni !
-
dziewka spod saturatora stojaca nie uwazacie ze burmistrz to powinien być kreatywny gość (prawdziwy facet z jajami i z pasją), i zrobić coś wiecej niz zapewnić podstawowe bytowe kwestie typu chodnik i wodociąg w mieście. powinien otoczoczyć sie mądrymi i twórczymi ludzmi i zostawić po sobie "DZIEŁO" , np. powinien wspierać i wymiernie nagradzać ludzi typu B.Sarzyńska (np. zmniejszając podatki :) za to ze chce miasto ożywić, dzięki takiej zachęcie inni też by ruszyli d...
-
mała mi (gość)Ale to TEN burmisrz wytycza kieruki dla miasta i m-dzy innymi zatrudnił osobe do promocji miasta. On jako gospodarz odpowiada za cały kształt miasta. Chyba ze mu sie już nie chce, bo do tego trzeba włożyć CZAS i SERCE, nie? zatem z tymi porządkami "anonimie" to może niezły pomysł?
-
Anonim (gość)smiercią naturalną to ty umrzesz, a burmistrz ma trochę więcej zadań, w urzędzie od promocji miasta jest ktoś inny, może burmistrz zacznie ci mieszkanie sprzątać i zakupy robić
-
linka (gość)Super pomysł. Pan burmistrz powiezdział,że Kazimierz jest na tyle atrakcyjnym miastem, że powinien się sam promowac. a przecież ON umiera śmiercią naturalną. W Janowcu w każdą sobotę coś się dzieje. A u nas?
-
dziewka spod studni (gość)Fajnie se pogderać jeśli tylko COŚ z tego wynika. A z tej gderaniny wynika ze Polacy są b. smutnym narodem i nie umieją sie bawić. Zawsze znajdą jakiś powod do niezadowolenia (wszak nie da sie dogodzić wszystkim). Może ten Niemiec zaszczepi troche luzu w nas. I odwroci sie sytuacja. To podobno u nas ułańska fantazja? Moje motto :WIECEJ LUZU RODACY!!!
-
anonim (gość)Wyglądana to,że ktoś umyślnie prowokuje, nie wiedzieć czemu!?.Z tego co wiem siostra gospodarza Walencji jest mistrzem cukierni u pani B.Sarzyńskiej.-pracownik
-
Aneri (gość)Z tej calej debaty wnioek jeden.
Nie gderać,marudzić ,krytykować tylko brać przykład z ludzi godnych nasladownia.
Podziwiać,docenić i pomyśleć co sami ,możemy zrobić.
Najłatwiej narzekać...brrrrrrrrrrr.Wstyd.