Noworoczne spojrzenie na Kazimierz

Skomentuj (36)
Czarna sylwestrowa noc. Pod stopami bieleje granatowo śnieg, którym hojnie sypnęło na przełom starego i nowego roku. I łuna nad Kazimierzem.

Co chwila nad ognistą poświatę wybijają się co mocniejsze fajerwerki. Z dala ledwo można rozróżnić kolory, a i ich huk mocno przytłumiony. Tylko ogniste kule wystrzeliwane spod Zajazdu Piastowskiego jak co roku są najlepiej widoczne i budzą niekłamany zachwyt.

I już. Mamy Nowy Rok 2006! Co prawda nie wjechał na rynek na saniach, mimo że śniegu dosyć ani nie wszedł posuwistym krokiem poloneza, jak to zapowiadano. Wielu gości przyjechało do Kazimierza, żeby właśnie zobaczyć zapowiadane noworoczne atrakcje.

Teraz, gdy na rynku przebrzmiał już huk petard i zgasła sylwestrowa łuna, można mieć nadzieję, że się jednak nie zawiedli. Moc noworocznych życzeń pod studnią na rynku, składanych w blasku sztucznych ogni i pieczętowanych szampanem, jest jak co roku taka sama. Naprawdę.

A jak było na samym rynku - w sercu Kazimierza - mogą się Państwo przekonać sami, oglądając to, co na przełomie 2005 i 2006 roku zapisały nasze kamery.

Widok z kamery 1 (1,6 MB)

Widok z kamery 2 (1,8 MB)

Wybrane kadry (0,28 MB)

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Długi Weekend majowy 2024 zapowiada się cudownie. Będzie jeszcze lepszy, jeżeli skorzystasz z oferty specjalnej na majówkę.
Pokaż stopkę