Jubileusz 10-lecia partnerstwa

Skomentuj (13)

zobacz więcej (6)

"Partnerstwo z Kazimierzem Dolnym na dobrej drodze" – pod takim tytułem ukazała się w regionalnej gazecie "Badische Zeitung" relacja z obchodów 10-lecia partnerstwa Kazimierza Dolnego i Staufen, jakie odbyły się w dniach 24 - 25 lipca w niemieckim miasteczku, położonym u stóp Szwarcwaldu, w Badenii - Wirtembergii.
Wśród członków delegacji, której przewodniczył burmistrz miasta Kazimierza Dolnego Andrzej Szczypa, obecny był były burmistrz Wiesław Giermasiński – w 1994 roku podpisał on wspólnie ze swoim niemieckim kolegą (ówczesnym burmistrzem Staufen) Karlem Eugenem Grafem von Hohenthal dokument o partnerstwie.

W partnerstwie ważną rolę obok prywatnych, odgrywają też kontakty różnych grup zawodowych i organizacji. Szczególnie silne więzi łączą kazimierskich i staufeńskich strażaków, a także parafie rzymsko-katolickie obu miast. Delegacji „kościelnej” przewodniczył emerytowany proboszcz parafii kazimierskiej – ks. kanonik Zdzisław Maćkowiak.

Oficjalne powitanie kazimierskiej delegacji przez burmistrza Staufen Michaela Benitza odbyło się w Stubenhaus. Następnie Friedrich Pfeiffer, docent z Instytutu Goethego, w języku polskim zaprezentował historię i główne zabytki Staufen.

W sobotę 24 lipca, podczas uroczystej kolacji Karl von Wogau, niemiecki eurodeputowany z Południowej Badenii, nawiązując do wieloletnich tradycji partnerstwa Staufen z francuskim Bonneville i polskim Kazimierzem, stwierdził: „Staufen jest najbardziej europejskim miastem, jakie znam”. Obecny na uroczystości Piotr Radosz, polski konsul z Konsulatu Generalnego w Monachium, podkreślił rolę kontaktów miast w procesie integracji europejskiej.

W części oficjalnej hymny narodowe Polski i Niemiec wspaniale odegrała orkiestra „Der Musikverein Grunern”, zaś 10-letnią historię partnerstwa w interesujący sposób zilustrował, w formie prezentacji multimedialnej, przewodniczący niemieckiego komitetu partnerskiego Manfred Kluckert.

Cały pobyt polskiej delegacji uświetnił swoimi występami Zespół Folklorystyczny „Ekolki” ze Szkoły Podstawowej w Bochotnicy, prowadzony przez nauczycieli: Laurencję Krasowicz i Andrzeja Pisulę. Zaprezentowany przez bochotnickie dzieci program „Polska jest piękna” spotkał się z gorącym i entuzjastycznym przyjęciem niemieckich gospodarzy. Dzieciom towarzyszyła kapela „Retmany” z Puław.

Wielkim powodzeniem cieszył się, wykonany w ilości kilkuset egzemplarzy i wręczony przez polską delegację wszystkim uczestnikom uroczystości jubileuszowych, pamiątkowy znaczek wyobrażający herby obu miast umieszczone w jednym sercu. Jak powiedział w swoim krótkim wystąpieniu na Schladerer Platz przewodniczący kazimierskiego zespołu do spraw kontaktów partnerskich Andrzej Pawłowski: „Oto mamy nowy herb, a właściwie serce, które bije jednym, wspólnym, rytmem obu miast”

Kulminacją jubileuszowych obchodów partnerstwa była niedzielna Msza św. na rynku, a następnie uroczysta procesja po uliczkach malowniczego Staufen. Koncelebrze przewodniczył, mieszkający pod Staufen, słowacki biskup Dominik Kalata. Jego ekscelencja wygłosił homilię w języku polskim i niemieckim.

Wszyscy przedstawiciele polskiej delegacji byli zachwyceni badeńską gościnnością i pełni uznania dla wspaniałej organizacji obchodów jubileuszowych. Mamy nadzieję, że krótki pobyt w odległym Staufen będzie owocował poszerzeniem kontaktów partnerskich o współpracę wyższych uczelni, środowisk artystycznych, placówek oświatowych oraz kolejnych grup zawodowych (np. policji).

Autor: Andrzej Pawłowski

Skomentuj


Dodane komentarze (13)

  • serek (gość)
    wszystko się zgadza,byłem tam i bardzo bobrze się bawiłem
    niezła jazda była też jak przyjechali francuzi
    pozdrawiam
  • Kot Bonifacy
    Opiekunami byli: Andrzej Gorecki, Anna Tuznik, Jasio Dzikon...kurcze nie pamietam wiecej...Bylo wtedy sporo ludzi z rocznika 78 i 79!!Pozdrawiam
  • Anonim (gość)
    Lakin
    też tam byłeś?
  • Lakin (gość)
    Świetna impreza!
  • serek (gość)
    he he dokładnie tak
    ja też tam byłem, zabawa była przednia
    pozdro
  • Kamil (gość)
    ja pamiętam - była z nimi jakaś akcja z wózkami z supermarketu :)
  • serek (gość)
    to by się zgadzało Kocie Bonifacy
    pierwszy raz byłem pod koniec lat 80tych, a potem jakoś 92-93
    tylko dokładnie już nie pamiętam, a kto był jako opiekun?
    pamiętasz dwuch zawodników z Lublina którzy jechali na doczepkę?
    pozdro
  • Kot Bonifacy
    serek bardzo mozliwe..Ja bylem 1992-1993 cos takiego...Moze nawet przy jednej butelce w parku siedzielismy :) Bylem wtedy w 6 klasie :)pozdrawiam
  • serek (gość)
    byłem dwa razy na wymianie we Francji i wspominam to bardzo dobrze
    ciekawe czy razem tam balowaliśmy Kamilem i Kotem Bonifacym?

    w Staufen też byłem i polecam bo jest pięknie
  • Kot Bonifacy (gość)
    Ano Panie Kamil;) Chyba bylismy razem...Potem ONI byli u nas...Wesloło bylo hehe .Pozdrawiam:)
  • Cicki (gość)
    Staufen brzmi jak saufen a saufen znaczy chlanie, hehehe...
  • Kamil (gość)
    cześc Kocie - byłem kieeeedyś na wymianie we Francji

    oj chyba byliśmy razem :)
  • Kot Bonifacy
    Partnerstwo-ok..Ciekawe jak dlugo..Zeby tylko nie skonczylo sie tak jak z wymiana francuska..To byly fajne czasy..Ciekawe dlaczego to tak szybko sie skonczylo..?Pozdrawiam wszystkich oraz Wladze Kazimierza:)

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Długi Weekend majowy 2024 zapowiada się cudownie. Będzie jeszcze lepszy, jeżeli skorzystasz z oferty specjalnej na majówkę.
Pokaż stopkę