Aktualności dla "Głęboczyzna"

Kazimierz dla wielu ma urok pięknej prowincji, którą omija wielka historia. Jednak to złudzenie, które rozwiewa się, im bardziej zagłębiamy się w przeszłość. Przykładem może być chociażby powstanie styczniowe, które wybuchło w 22 stycznia 1863r. Przejdźmy się spacerkiem po Kazimierzu śladami tamtych wydarzeń.
Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki pracuje nad mapą okolicznych wąwozów lessowych. Ukaże się ona początku sezonu.

Kazimierz to nie tylko rynek. Kazimierz to zadanie. Nieśpieszne, bez przymusu, dla przyjemności. Kazimierz to ruch, spacer. A jak tak, to ważne pytanie: dokąd pójść, żeby dojść do istoty tego miejsca?

Jest takie miejsce w Kazimierzu, gdzie kwiaty kwitną cały rok. Zimą jak przebiśniegi eksponują swe wątpliwe piękno na białym puchu, wiosną przebijają się spod warstwy ubiegłorocznych liści, a latem… na szczęście skrywa je wszechobecna zieleń. Próżno ich nazw szukać w zielnikach. I nie warto. Warto za to przyjrzeć się im z bliska. Czy to czasem... nie moje?

Zanim zabrzmią ludowe kapele, proponujemy zanurzyć się ciszy Kazimierza, udając się na spacer jednym z wąwozów, którego brzegi spinają arkady mostu wg projektu Karola Sicińskiego, w miejscu, w którym nikt sam raczej nie chodzi po ciemku…

Pokaż stopkę