Szykują się zmiany na fotelu zastępcy burmistrza w kazimierskim magistracie. Hubert Banaszek pełni urząd do końca lutego.
Obecnie urzędujący zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego Hubert Banaszek odejdzie ze stanowiska z końcem lutego po 10 miesiącach urzędowania.
- Zastępca jest na miesięcznym wypowiedzeniu – informuje burmistrz Andrzej Pisula. Jednak pytany o przyczyny tego faktu, uchyla się od odpowiedzi.
Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Czy będzie to – jak wieść gminna niesie - Mariusz Nieróbca, doradca burmistrza Andrzeja Pisuli, który obecny był na ostatnim posiedzeniu połączonych komisji Rady Miejskiej debatujących na temat reorganizacji gminnej oświaty?
To już druga zmiana na stanowisku zastępcy burmistrza w Kazimierzu. Jego poprzednik Krzysztof Wawer odszedł z magistratu w kwietniu ubiegłego roku.
Skomentuj
Dodane komentarze (8)
-
No tak Wici trzeba rozesłać do pani Sadurkiej? Powodzenia ;)
-
haha. " ... ja wiedziałem, że tak bedzie. Ja wiedziałem "
-
-
Prawda jest taka, że powinien udać się do Wicika i szukać wsparcia. Jeśli coś ma się tutaj zmienić to potrzeba pieniędzy, trochę znajomości i poparcia w Warszawie.
-
Czy to kolejny pisowiec który przejmie dowodzenie na tym stanowisku?
Jakie przyczyny? Zastępca burmistrza jest osoba oficjalna i opinia publiczna powinna znać przyczyny odwołania. -
Złej baletnicy...
-
Życzliwa k. a może jednak nie trzeba tak grymasić?????
-
Wolno Burmistrzowi zmieniać zastępców dotąd powinien szukać aż znajdzie takiego który będzie godny zaufania i będzie szczerze z Nim współpracował. Trzymam kciuki bo nie jest łatwo znaleźć prawą rękę.
-
Burmistrz zupełnie się zagubił odkąd nie słucha się Pani Romany i towarzystwa adoracyjnego. I oto są efekty, a Wawer by go przerósł o trzy długości i co robi teraz? Diabli wiedzą.
-
Życzyć należy powodzenia i panu Banaszkowi i panu Andrzejowi, a nade wszystko nam tu mieszkającym. Jak widać nie jest łatwo być u władzy. Śpieszmy się pokochać nowego burmistrza, bo poprzednicy tak szybko odchodzą.
Jakie przyczyny? Zastępca burmistrza jest osoba oficjalna i opinia publiczna powinna znać przyczyny odwołania.