Ksawery łagodny dla Kazimierza

Skomentuj (19)

Szalejący na zachodzie Europy huragan Ksawery przywiał do Polski zimę. W Kazimierzu na razie śniegu jest jednak niewiele, a i Ksawery dla Miasteczka niezbyt uciążliwy.

Wiatr rzeczywiście od kilku dni zgodnie z zapowiedziami meteorologicznymi przybiera na sile, ale nie na tyle, by zagrażać mieszkańcom Kazimierza czy gminy.

- W ostatnich dniach silny wiatr dokucza mieszkańcom, ale na terenie całego powiatu puławskiego spowodował on jedynie 3 interwencje, w których strażacy brali udział – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Puławach Krzysztof Morawski.  - W jednym przypadku przechylony konar drzewa zagrażał powaleniem na budynek mieszkalny. W innym – drzewo leżało na jezdni. Na szczęście nikomu nic się nie stało.


Żaden z tych wypadków nie dotyczył jednak Kazimierza. Miały one miejsce w Janowicach, Gołębiu i Barłogach.


W najbliższych dniach wiatr powinien powoli słabnąć, ale przez weekend będzie pochmurno z opadami śniegu.

 

 

Skomentuj


Dodane komentarze (19)

  • Ksawery

    Ze wcześniejszych wpisów pod różnymi artykułami wnioskuję,że wszystko co najgorsze, dzieje się w Twojej okolicy.
    Dobrze, że nie jesteśmy sąsiadami.
  • szok
    U mnie na ulicy dzisiaj goły lód od krawężnika do krawężnika i jaśnie panujący ma to w nosie.
  • pijany znad Grodarza
    "Zasypane śniegiem i oblodzone chodniki czy drogi są każdego roku utrapieniem mieszkańców i kierujących pojazdami. W tym okresie wzrasta również liczba wypadków (kolizji) samochodowych i urazów doznanych przez pozostałych uczestników ruchu drogowego. Za niewłaściwy stan ciągów komunikacyjnych nie można jednak wyłącznie obwiniać zimowej aury. Wszystkiego nie da się również usprawiedliwić brakiem środków finansowych w gminnym budżecie. W przypadku dróg samorządy mają bowiem wiele możliwości na pozyskanie dofinansowania zewnętrznego. Przedstawione powyżej okoliczności nie zwalniają lokalnych samorządów od ponoszenia odpowiedzialności za szkody spowodowane niewłaściwym utrzymaniem infrastruktury drogowej."
    Jest taka piosenka: " jest dobrze, jest dobrze, ale nienajgorzej jest"
  • szok
    Jak na Rynek to tylko z łyżwami a najlepiej żeby wchodzący płacili myto.
    Z tym znakiem na Góry to podobno taki myk ,bo w tamtym roku jakiś warszawiak rozbił sobie samochód i wystapił o odszkodowanie.To musi byc prawda .Na WP jest artykuł o tym że takie odszkodowanie należy się każdemu kto rozbije czy uszkodzi sobie auto.UM zabezpieczył się w tym roku.
  • Psychiatra amator
    Tak, coś w tym jest! Od pewnego czasu, kijki atakują za każdym zaułkiem! Czy to już jakaś obsesja?
  • OLA
    Myslę, że najwłaściwszy znak to byłby WSTĘP TYKO Z KIJKAMI. Nieprawdaż PANIE BURMISTRZU?
  • szok
    Ola nie pozostaje nic innego jak tylko poprosić Burmistrza aby postawili Wam tam znak, zakaz ruchu wszelkich pojazdów i po kłopocie.
    Ksawery osobiście jestem za tym, aby zabrać dożywotnio prawo jazdy idiotom którzy nie wiedzą co czynią kierując samochodem .Polska to kraj gdzie jest najwięcej wypadków samochodowych i to nie z powodu złego stanu dróg tylko alkoholu i porażającej głupoty.
    Ksawery nie chodzi o załatwianie spraw w biurze MZK , tylko sprawę mieszkańców ulicy Góry .Nie ma co się oszukiwać Polska to biedny kraj , ludzie kupują auta ''na śmietniku Europy'' nie stać ich na samochody terenowe i na łańcuchy również .
    Ten nakaz utrudni im życie a klienci wynajmą sobie coś w Rynku.Jeśli pójdziemy dalej tokiem myslenia Burmistrza to nie zdziw się jak zobaczysz zakaz wchodzenia na Rynek (bo nie ma forsy na piasek)
  • ola
    Burmistrz zapomina w szczególności o wszystkich , ponieważ na dołach bez chodnika też żyje się bardzo trudno.Brak pobocza i chodnika jest bardzo niebezpieczny dla wszystkich.Zapraszamy na spacer przez ul. Doły zwłaszcza, że ruch samochodów osobowych i ciężarowych jest momentami bardzo duży.
  • Ksawery
    P.S. W sobotę wieczorem na końcu Nadrzecznej sam. osobowy jadący zbyt szybko od strony centrum na łuku wpadł w poślizg i zderzył się z jadącym z naprzeciwka innym pojazdem (Pani z Cholewianki).
    Takiego gamonia bez rozumu, co zimą na płaskiej drodze sobie nie radzi, wpuśćmy na Zamkową i niech jedzie na Góry.


  • Ksawery
    ..."różne sprawy załatwiają w biurze MZK.."
    @Szok pytam się:kto w piątek późnym wieczorek i w sobotę rano załatwia sprawy w MZK?
    Przecież tego konkretnego dnia i godziny dotyczył komentarz.
    Po drugie: śnieg i gołoledź to zjawiska występujące u nas "od zawsze" i ciekawe jak ludzie radzili sobie w latach poprzednich.
    Pamiętasz zimę sprzed dwóch lat?
    Atak zimy w nocy 30.11/1.12., mróz -16, śniegu po kolana.
    Ubiegły rok, początek prawdziwej zimy w pierwszych dniach grudnia oraz wielokrotnie obfite opady śniegu w styczniu i lutym.
    Po trzecie: nie chodzi o to, abym Cię przekonał do mojego punktu widzenia.
    Chodzi o to, aby ludzie z roszczeniowych stawali się bardziej zaradni.
    Zamiast pyszczyć na znak, zrozumieć, że sygnalizuje on realnie występujący problem na tej ulicy ze względu na nachylenie.
    Jeżeli są trudności z wyjazdem już koło kościoła, gdzie jeszcze można nawrócić, to po co pchać się dalej, aby tam zablokować ruch.Znak ostrzegawczy uzupełniłbym jeszcze o tabliczkę T-9 informującą o wartości wzniesienia.
    Zamiast próbować mnie obrażać, pomyśl jeszcze raz, dlaczego uważasz, ze sprawy w MZK najlepiej załatwiać, kiedy biuro nie działa lub występują najbardziej niekorzystne warunki drogowe i dlaczego w piątek i w sobotę tyle samochodów leżało w Polsce w rowach.
    Czego im zabrakło? Łańcuchów czy rozumu?
  • szok
    Ksawery tobie widać Ksawery rozum wywiał.
    Ludzie różne sprawy załatwiają w biurze MZK nie tylko za wodę płacą .Poza tym mowa o mieszkańcach tej ulicy , pomijając idiotyczny podział na Góry pierwsze drugie trzecie jest to najdłuższa ulica w Kazimierzu albo największa dzielnica jak kto woli.Więc ten krok Burmistrza dziwi bardzo.Za jednym zamachem pozbawić się głosu tylu mieszkańców to czyste szaleństwo.
    Gdzie tu rozsądek polityczny.O świństwie wobec wyborców nie wspomnę.
  • kazimierzanin
    A ja uważam że należy pójść krok dalej i przy opadach śnie powinno się całkowicie zamykać ulicę zamkową. A od piątku wieczorem do poniedziałku rano zamknąć całkiem Kazimierz, Wtedy by dopiero były oszczędności. Jak była powódź to burmistrz wiedział co mówić żeby ludzie nie przyjeżdżali to ma wprawę.
  • pijany znad Grodarza
    @ Ksawery napisał:"I wszyscy jak na komendę w piątek późnym wieczorem i w sobotę rano?I biuro jest wtedy czynne?
    Ksawery wywiał reszki rozumu."
    Myślisz, że w poniedziałek będzie SZORSTKO?
  • Ksawery
    Kto jeździ do biura MZK płacić za wodę, jak przelew z ROR za darmo lub za 1zł?
    I wszyscy jak na komendę w piątek późnym wieczorem i w sobotę rano?I biuro jest wtedy czynne?
    Ksawery wywiał reszki rozumu.
  • szok
    A co na to mieszkańcy Gór? nie każdy jeździ samochodem , ci co chodzą na piechotę mają sobie łańcuchy na buty zamontować? a dzieci?
    Na Górach ludzie wynajmują pokoje więc jeśli im zależy na klientach powinni interweniować u Burmistrza zamiast w domach biadolić .Znając inwencje ludzką to będą cicho siedzieć , narzekać pod piecem i nadrabiać te 12 km naokoło.Kto z miasta bedzie chciał dostać się do biura na Filtrową w Gontalu zakupi gwoździe albo łańcuch i ''z buta'' jak mawia młodzież pójdzie do góry.
  • pijany znad Grodarza
    o znaku gŁOŚNA rozmowa na blogu Janusza Kowalskiego.
  • kazimierzanin
    burmistrz mieszkańców gór olał. Znak łańcuchy stoi przy dzwonnicy i koniec z narzekaniem na nieodśnieżoną drogę. Nikt już biednym urzędnikom głowy zawracał nie będzie a i o ewentualne odszkodowanie nie ma się co zwracać :(
  • Olif
    A Lubelska ??? Lodowisko k*mać czy ktoś w tym miasteczku posypuje drogi ???
  • Kazimierzak
    Ksawery może szkód w Kazimierzu nie narobił, ale czy Ktoś z Państwa próbował wczoraj w godzinach wieczornych wjechać na Góry? Bez łańcuchów ani rusz!

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
To osoby tworzą świąteczną atmosferę. Jest tyle pięknych miejsce w Polsce, gdzie można spędzić Święta Wielkanocne 2025. Sprawdź listę obiektów, które przygotowały na ten czas ofertę specjalną.
Pokaż stopkę