Odsłonięcie pomnika w Parchatce

zobacz więcej (8)

Listopad to w okolicach Kazimierza czas wspomnień o wypadkach krwawej środy. W nocy z 17 na 18 listopada 1942 r. niemieccy żandarmi spacyfikowali mieszkańców Miasteczka i okolicznych miejscowości tzw. Powiśla lubelskiego poczynając od Rogowa, przez Cholewiankę, Jeziorszczyznę, Pożóg, Witoszyn, Rzeczycę, Bochotnicę i Parchatkę. 24 listopada – Kolonię Zbędowice.

Uroczystości upamiętniające 77. rocznicę tych wydarzeń rozpoczęły się w regionie w ubiegłą niedzielę w Zbędowicach. W ten weekend w Parchatce odsłonięto i poświęcono odnowiony latem dzięki wsparciu sponsorów pomnik poświęcony pamięci pomordowanych mieszkańców Parchatki.

77 lat temu 18 listopada 1942 r. wszystkich mieszkańców Parchatki spędzono na podwórze sołtysa, gdzie dokonano selekcji. Kobiety, dzieci planowano spalić w stodole, do czego jednak nie doszło dzięki interwencji zarządcy majątku w Końskowoli. 25 mężczyzn aresztowano. Z  pozostałych co dziesiątego skazano na rozstrzelanie. Ostatecznie rozstrzelano 18 mężczyzn, a aresztowanych wywieziono do obozów koncentracyjnych.

Podczas apelu pamięci w Parchatce przywołano nazwiska pomordowanych: Heleny Kłopotowskiej, Kazimierza Bielawskiego, Henryka Wnuka, Michała Krzyżyńskiego, Leona Żółcińskiego, Franciszka Wolskiego, Pawła Teodorowicza, Edmunda Wnuka, Władysława Wijaszki, Stanisława Matysiaka, Władysława Wojdaszki, Stefana Elińskiego, Józefa Przewłoki, Wincentego Mroza, Pawła Kubisia, Franciszka Suszka, Pawła Grzegorczyka, Kazimierza Kiljana, Józefa Matrasa, Antoniego Suszka.

- Każda śmierć podczas wojny pokazuje, do czego prowadzi nienawiść, bezprawie, pogarda dla życia drugiego człowieka. Wojna jest jednym z najtragiczniejszych doświadczeń, jakie mogą spotkać człowieka, dlatego naszym obowiązkiem jest pamięć o jej okrucieństwach. Nigdy więcej nienawiści w naszym kraju. Nikt nie ma prawa decydować o życiu i śmierci drugiego człowieka bez względu na rasę, narodowość, wiarę czy poglądy.  Pokój i wolność to najwyższe wartości, które powinny być celem wychowania i nauczania naszych dzieci – mówił podczas uroczystości odsłonięci pomnika w Parchatce sołtys Parchatki i radny rady miejskiej w Kazimierzu Ryszard Rybczyński. – Nie ma drogi do pokoju. To pokój jest drogą.

Uroczystego odsłonięcia pomnika w obecności mieszkańców Parchatki, przedstawicieli władz samorządowych z burmistrzem Kazimierza na czele dokonali przedstawiciele najstarszego pokolenia mieszkańców Regina Szałas i Bronisław Bartuzi. Pierwsze kwiaty złożyły dzieci najmłodszego pokolenia, Patrycja Kępińska i Janek Johansen. Pomnik poświęcił ks. proboszcz parafii Włostowice Waldemar Stawionoga.
Uroczystości krwawej środy w Kazimierzu w poniedziałek 18 listopada o godzinie 10.00 w klasztorze.

 

Fot. Dzieje Parchatki

 

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Długi Weekend majowy 2024 zapowiada się cudownie. Będzie jeszcze lepszy, jeżeli skorzystasz z oferty specjalnej na majówkę.
Pokaż stopkę