O istnieniu cudownych miejsc... (video)
Komentarze
-
Ja mogę tylko napisać, że film ów zanim znalazł się na You Tube, przebył mnóstwo kilometrów lądem i w powietrzu. Tam i z powrotem! -
fajny filmik -
Może skarabeusz sam(a) napisze...??? :)
Boże Narodzenie to czas szczególny. Oznacza powrót do przeszłości, to tego, co w niej najpiękniejsze. Proponujemy Państwu taką nostalgiczną podróż w przeszłość, do Kazimierza. Choć Miasteczko nie będzie zasypane śniegiem, potraktujmy to jako magiczne pudełeczko z niespodzianką pod jodłowym drzewkiem. Wesołych Świąt!
Proponujemy Państwu filmową podróż w czasie i przestrzeni – do Kazimierza oddalonego od nas o prawie 30 lat. „O istnieniu cudownych miejsc” – film dokumentalny Marii Kwiatkowskiej z 1982 r. przypomina miejsca i ludzi, których już nie ma. Niektórzy mówią, że to zupełnie inny Kazimierz. By się przekonać, czy tak jest w istocie, wystarczy prześledzić film, zamieszczony w sieci przez skarabeusza95 – pasjonata Kazimierza, który jego magię – jak sam pisze – nosi w duszy niczym muzykę Mozarta. Na swojej stronie wskazuje drogę do Kazimierza za Janem Parandowskim:
Kto raz był w Kazimierzu,
musi do niego powrócić:
zabierze ze sobą smak
i zapach jego powietrza,
przepych jego zieleni,
urok starych murów,
legend i dziejów,
które do niego przylgnęły
i zatęskni za tym skrawkiem Polski
wypoczywającym
w naszej tkliwości...
Zapraszamy w tę niezwykłą podróż!
Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
Ja mogę tylko napisać, że film ów zanim znalazł się na You Tube, przebył mnóstwo kilometrów lądem i w powietrzu. Tam i z powrotem!
-
fajny filmik
-
Może skarabeusz sam(a) napisze...??? :)
-
Jakbyś nam powiedział, Tadku, tobyśmy się zdziwili...;-)
-
A żebyście Wy ludzie wiedzieli, jakimi drogami ten film tam się znalazł, tobyście się zdziwiliście :)