Portrety Mickey i Minnie rysowały dzieci w kazimierskim Marsie podczas słuchania baśni Walta Disneya w czasie karnawałowego spotkania w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. Skąd taki akurat dobór bohaterów, skoro czytane bajki opowiadały historie Króla Lwa i Kubusia Puchatka? Trudno jednak było o inny dobór tematu, skoro gośćmi kolejnego spotkania z książką dla dzieci organizowanego przez wojewódzkiego koordynatora akcji Cała Polska …Magdalenę Fijoł były właśnie te postacie z filmów Disneya – Mickey i Minnie. Dzieci i tak nie chciały rysować nic innego, bo mysia Para zdominowała spotkanie. Maluchy nie tylko chętnie pozowały do zdjęć z filmowymi postaciami, ale zupełnie spontanicznie tuliły się do nich, głaskały i dotykały, gdy zdawało im się, że nikt nie patrzy!

- Najważniejsze w bajkach Disneya jest to, że nie ma w nich przemocy – mówiła organizująca spotkanie Magdalena Fijoł, koordynator wojewódzki akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. – Nikt się tam nie zabija, nie bije, nie kłuje, nie strzela, tylko to są bajki takie, które mają bardzo dobre przesłanie, bajki takie, które nie śnią się dzieciom źle po nocach, tylko sprawiają, że dzieci są radosne i wesołe.

Szkoda, ze tym razem w spotkaniu w pubie Mars, który użycza lokum na kazimierskie spotkania z książką w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”, przyszło niewiele dzieci. Grypa i przeziębienie, które dotyka wielu dorosłych, nie ominęły również i najmłodszych.

-Trzymamy kciuki, żeby dzieci szybko wyzdrowiały i niedługo mogły znowu z nami tutaj się bawić i słuchać czytania książek – mówi Magdalena Fijoł.