Tajemnice kazimierskich świątyń

Skomentuj (5)
Kazimierskie kościoły pięknieją z dnia na dzień. Błyszczą obrazy na remontowanym kościele ojców reformatów. Jaśnieje nad miastem ukryta dotąd w dole i szarościach Święta Anna. Trwają prace dokumentacyjne w Farze. Fundatorzy kościołów mogą spoczywać w spokoju widząc, jak kazimierskim świątyniom wraca blask siedemnastowiecznej świetności.
Z dołu ulicy Lubelskiej wyłania się wysoki gmach dawnego przyszpitalnego kościoła świętej Anny. Dotąd zapomniana raczej świątyńka po remoncie elewacji pyszni się kolorem, który zmienia się w zależności od kąta padania światła - od kości słoniowej, przez jasną szarość, po bladą zieleń… W przyszłości ma tu powstać centrum sztuki sakralnej i kontemplacji – tak by w przestrzeni kościoła można było doświadczać jednocześnie sacrum i sztuki. Takie są plany, które – jak mówi proboszcz parafii kazimierskiej ksiądz Tomasz Lewniewski – uda się zrealizować między innymi dzięki funduszom z Unii Europejskiej.

Także w Farze prowadzone są badania przygotowujące kościół do remontu. Ksiądz proboszcz chciałby przywrócić kościołowi pierwotną kolorystykę z czasu wykończenia kościoła na początku XVII w. Badania nad poszukiwaniem kolorystyki Fary są bardzo żmudne - wewnątrz budynku było wiele przemalowań, ściany były skuwane z tynku, ale w zakamarkach świątyni zachowały się ślady dawnych barw. Fara była dawniej kolorowa. Elementy stiukowe na sklepieniu siatkowym były złocone, takie były też gwiazdy, skrzydła i włosy aniołów. Pola pomiędzy rozetami i gwiazdami były niebieskie i w różnych innych kolorach. Proboszcz Lewniewski nie wie, czy będziemy mogli podziwiać taką kolorową Farę – nie wiadomo, czy na takie – bądź co bądź rewolucyjne zmiany wyrazi zgodę konserwator zabytków.

W trakcie prac dokumentacyjnych odnaleziono w Farze przy wejściu z chóru na dzwonnicę interesujący fresk. W części został odkryty – przedstawia postać psa lub – może wilka? Malowidło oglądała specjalna komisja pod kierunkiem wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie. Przy wstępnych oględzinach rozbieżności przy określaniu wieku nowo znalezionego fresku były bardzo duże – od XIV do XX wieku. Komisja zaleciła pobranie próbek farby i tynku do analizy laboratoryjnej. Mniej więcej za miesiąc wyjaśni się, kiedy namalowano tajemnicze zwierzę na glifie oddzielającym chór od nawy kościoła.

Kościoły pięknieją i odsłaniają swoje tajemnice. Czy kiedykolwiek poznamy je wszystkie?..

Skomentuj


Dodane komentarze (5)

  • Miller (gość)
    A ja dopiero jutro to zobacze ...
  • Miller (gość)
    A ja dopiero jutro to zobacze ...
  • Mała (gość)
    A mnie się tam obecny kolor świętej Anny podoba...
  • dzwonek (gość)
    ten zimny zielonkawy kolor w polaczeniu z bledoscia pokrycia dachu, nie wzbudza z tego co wiem zachwytow, wrazenie braku ciepla wybranego koloru kontrastuje z cieplym kremem Domu Kultury, widzialam proby kolorow na scianie kosciola zanim wybrano obecny, moim zdaniem mozna bylo podjac trafniejsza decyzje.
  • ministrant (gość)
    haha, kiedyś tam biegaliśmy - z tego przejścia można dostac się na poddasze kościoła i chodzić pod sklepieniem - nad całą nawą

Mapa

Zabytki

Kościół Farny


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Weekend listopadowy 11-15 listopada 2024 to dobry moment na krótki wypad za miasto. Zrelaksuj się w jednym z naszych obiektów. Zobacz oferty specjalne przygotowane na ten czas.
Pokaż stopkę