Schodami w górę, schodami w dół!

Skomentuj (15)
Tym razem nie o filmie o tym tytule (ani książce)  mowa, lecz o szalonym koncercie jaki odbył się w ostatnia sobotę w kazimierskiej Knajpie U Fryzjera.

Miejsce to znane jest większości turystów nie tylko z podawanych tu dań kuchni żydowskiej, ale także z koncertów muzyki klezmerskiej. Koncerty te prawie nieprzerwanie odbywają się w każdą sobotę już od prawie półtora roku i cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Do tej pory grywały tu lubelskie kapele Freilach, Badchenes, Sięgra, a także cygańsko-bałkańska Čerĕ. Muzycy z Freilach doczekali się nawet wydania płyty sponsorowanej przez restaurację "U Fryzjera-Freilach".

Niestety, grudzień to czas wzmożonej nauki przed występami dyplomowymi i w związku z tym członkowie ostatniej z tych grup musieli odwołać najbliższe występy. Wydawało się więc, że raz na dwa tygodnie, po raz pierwszy od dawna będziemy mieli U Fryzjera "muzyczną ciszę". Jednak właściciele stanęli na wysokości zadania i w trybie ekspresowym sprowadzili do Kazimierza zupełnie tu nieznaną kapelę Rzeszów Klezmer Band.
Dzięki temu wszyscy, którzy przybyli tu w sobotni, listopadowy wieczór, byli świadkami koncertu-spektaklu, w jakim zupełnie niespodziewanie sami uczestniczyli.

Już pierwsze dynamicznie wykonane utwory porwały zebranych tu gości. Z każdą następną melodią coraz większa ilość słuchaczy zaczęła brać czynny udział w zabawie, jaką zafundowali nam klezmerzy z Rzeszowa. Było wszystko - oklaski, przytupy, tańce, a potem nawet śpiew (w wykonaniu miejscowych i przyjezdnych Dam).  Nic chyba tak nie raduje duszy klezmera, jak bawiący się znakomicie słuchacze.

Kiedy muzycy przenieśli się na dolną kondygnację, powrotu na górę domagali się siedzący tam goście. W ten oto sposób (nie chcąc nikomu uchybić) piątka z Rzeszów Klezmer Band, nie przerywając gry, kursowała pomiędzy piętrem a parterem wywołując tym aplauz wszystkich zebranych.

Porywający występ debiutantów (w tej scenerii) był przykładem różnorodności klezmerskiego grania. Inne geograficznie korzenie, odmienne spojrzenie na ten gatunek muzyki i trochę musicalowych, klezmerskich tricków porwało naprawdę wszystkich!

Niesamowici bracia Anyszkowie (klarnet i trąbka), liderujący Marcin Malinowski (klarnet), kiwający się podczas swych solówek Marcin Mucha (akordeon) i szalejący przy perkusji Kamil Siciak. To muzyka klezmerska (nie za każdym razem żydowska), aczkolwiek porywająca od początku do końca....

Następny koncert w sobotę 26 listopada o 20,00. Zapraszamy w imieniu gospodarzy.


Zespół Rzeszów Klezmer Band powstał w listopadzie 2004 roku, w związku z odbywającą się wówczas w Rzeszowie wystawą poświęconą twórczości wybitnego żydowskiego artysty - Brunona Schulza. Członków zespołu połączyła fascynacja muzyką klezmerską oraz jazzem, którego to elementy wykorzystują w swojej twórczości. Muzycy są jednocześnie uczniami Zespołu Szkół Muzycznych nr 2 imienia Wojciecha Kilara w Rzeszowie.

Marcin Malinowski - klarnet
Jacek Anyszek - klarnet
Paweł Anyszek - trąbka
Marcin Mucha - akordeon
Wojciech Jajuga - kontrabas
w Kazimierzu wystąpił  w sekcji rytmicznej - Kamil Siciak (perkusja).

Posłuchaj:

Hava Nagila (MP3 1,6MB)
Aide Jano (MP3 1,1MB)

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
To osoby tworzą świąteczną atmosferę. Jest tyle pięknych miejsce w Polsce, gdzie można spędzić Święta Wielkanocne 2025. Sprawdź listę obiektów, które przygotowały na ten czas ofertę specjalną.
Pokaż stopkę