Nie było tradycyjnego przecięcia wstęgi. Zamiast tego pierwsi goście wchodzący do muzeum kompletowali elementy przedwojennych mundurków szkolnych dla papierowej pary uczniów zdobiącej drzwi wejściowe. Zwiedzającym zaproponowano do obejrzenia tradycyjnie ekspozycję stałą poświęconą historii Kazimierza Dolnego, historii szkoły oraz historii samego muzeum, które mają już ponad dwadzieścia lat, a także wystawę czasową „Podano do stołu”. Eksponatom takim jak łyżka z hitlerowską „wroną” – orłem ze swastyką czy butelki oranżadówki z kapslem z czasów PRL – u towarzyszyła ekspozycja przysłów związanych z jedzeniem, z których główne zdawało się polemizować z poglądami na temat istoty człowieczeństwa – „Nie każdy myśli, ale każdy jada”…

Uroczyście otwarto także garderobę ze strojami historycznymi. Tu z kolei do zwiedzania przystąpiono po rozpakowaniu wielkiej paczki skrywającej… drzwi wejściowe!

Zwiedzający mogli się poczuć jak na prawdziwym wernisażu – otwarciu muzeum w nowej siedzibie towarzyszyły toasty wzniesione sokiem brzozowym i ręcznie wykonane marcepanowe cukierki. Pierwsi goście otrzymali także czapeczki Robin Hooda ze złotym pieniążkiem z czekolady oraz papierowe gęsie pióra, by po obejrzeniu wystaw wpisać się do księgi pamiątkowej przygotowanej w formie papirusowego zwoju.

Muzeum można zwiedzać po uprzednim skontaktowaniem się z sekretariatem szkoły tel. 0 81 8810 083.