Klematis. Odsłona druga.

Skomentuj (15)
Ukazał się najnowszy numer kwartalnika literackiego Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów „Klematis”. Jest do nabycia w Kuncewiczówce, w Pokoju Witolda. Cena: 10 zł.
Największą atrakcja wydania jest pierwsza część rozmowy Jerzego Żurawskiego, byłego dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, z Marią i Jerzym Kuncewiczami. Wywiad z roku 1982, noszący tytuł „Opowieść o miłości, domu i ogrodzie”, zawiera mnóstwo sekretów z życia Kuncewiczów, a także z dziejów „Willi pod Wiewiórką” wraz z otoczeniem. Uzupełnienie tego tekstu stanowi opowieść Urszuli Koziorowskiej, pt. „Zobaczyć koguta!”: znakomita kazimierzanka mówi o przedwojennych wyprawach dzieci do ogrodów Kuncewiczów. Akcentem kazimierskim jest również tekst pt. „Kazimierz czyta!”, w którym przedstawiono sylwetkę Magdaleny Żuk, twórczyni księgarni przy ul. Lubelskiej 5.

Nabywcom najnowszego „Klematisu” – Wiosna 2008 -  rzuci się w oczy przede wszystkim piękne zdjęcie Kuncewicza, kopiącego ziemię w ogródku na londyńskim Forest Hillu, a także kolorowy obraz-niespodzianka autorstwa Danuty Wierzbickiej, przedstawiający wiosenną Kuncewiczówkę.

„Świetne pióra” to Anna Bocian-Czyż, Wilhelm Dichter, Karol Maliszewski, Krzysztof Ziarek, Krzysztof Dybciak i Bohdan Zadura wraz z ukraińskimi przyjaciółmi: Wasylem Machno, Mykołą Riabczukiem i Andrijem Bondarem.

Anna Bocian, w cyklu „Absurdalia”, przedstawia wzruszającą opowieść o Małej Wróżce, która trafi zarówno do dorosłych, jak i młodszych czytelników. Dichter udostępnił redakcji kolejny fragment swojej powieści, przygotowywanej dla krakowskiego „Znaku”. Ta część utworu, wydrukowana w 40. rocznicę wydarzeń marcowych, nosi tytuł „Sylwester 1968”. Maliszewski, pisarz z Dolnego Śląska, przedstawia przejmującą wizję tamtej części Polski, z kolei Krzysztof Ziarek przekazał „Klematisowi” do druku swoje najnowsze wiersze, wpisujące się w nurt awangardowy. Dybciak przedstawia życie i dzieło Jana Józefa Szczepańskiego, bratanka Kuncewiczowej, a Zadura przetłumaczył prozę ukraińską trzech autorów, których różni metryka oraz warsztat literacki, lecz łączy świeżość i głębia obserwacji Ukrainy, Europy i reszty świata.

W najnowszym „Klematisie” znalazły się liczne zdjęcia Kuncewiczów z muzealnego archiwum oraz ciekawostki, między innymi limeryk nieznanego autora, poświęcony Marii Kuncewiczowej, podany w wersji angielskiej i polskiej.

Źródło: Muzeum Nadwiślańskie

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Długi Weekend majowy 2024 zapowiada się cudownie. Będzie jeszcze lepszy, jeżeli skorzystasz z oferty specjalnej na majówkę.
Pokaż stopkę