Witajcie w naszej bajce!

Udostępnij ten artykuł

Karty do gry, jednorożce, piraci, lekarze, niemowlęta, gangsterzy, diabły, wampiry, elfy i wiele innych fantastycznych postaci z wielu różnych historii ściągnęło dzisiejszej nocy do Kazimierza na V Kazimierski Kostiumowy Bal Karnawałowy. Komu w tym roku przypadł zaszczytny tytuł królowej i króla balu?

Po raz kolejny kazimierzacy i goście bawili się wspólnie na Kazimierskim Kostiumowym Balu Karnawałowym, który od początku swego istnienia cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

- Na parkiecie bawi się w tej chwili 157 osób – mówi organizatorka balu Beata Rosłoniec w zupełnie uzasadnionej kreacji królowej. – W pewnym momencie chętnych było tak dużo, że trzeba było zamknąć listę zgłoszeń, ale ostatecznie mamy optymalną liczbę uczestników. Stroje – jak widać – spektakularne, oryginalne, aż dech zapiera!

I rzeczywiście na parkiecie tańczyły karty do gry, jednorożce, piraci, lekarze, niemowlęta, gangsterzy, diabły, wampiry, elfy, szejkowie arabscy, skateowcy i wiele innych fantastycznych postaci. Trudno było rozpoznać , kto kryje się za przebraniem! Nie brakło też kreacji inspirowanych literaturą.

- Mój strój jest inspirowany powieścią Margaret Atwood „Opowieść podręcznej” i serialem – mówi pisarka Maja Wolny. – Jak widać jestem w ciąży. Ale w zasadzie jako podręczna nie mogę się wypowiadać w żadnych sprawach – o wszystkim decyduje mój strażnik i jak powiem za dużo, to ryzykuję nawet karę śmierci.

Tytuł królowej balu przypadł żeńskiej grupie jednorożców, tytuł króla pożarł wilk zamiast Czerwonego Kapturka!

- Zazwyczaj przychodzimy grupowo w podobnych stylizacjach, a inspirację podsunął nam… Internet! W tamtym roku były to maski weneckie, a tym roku – są jednorożce! – Mówi Joanna Stachyra – Wolska. – Wszystko jest robione samodzielnie, kopyta i rogi robione ręcznie z papieru. Stworzenie całej kreacji zajęło nam około 3 dni.

Królowe balu: gang jednorożców, czyli Joanna Stachyra - Wolska, Małgorzata Marcinkowska,  Aneta Noweta, król balu: Wilk od Czerwonego Kapturka malarz Roman Gruszecki.

Podczas balu zbierane były fundusze na pomoc pogorzelcom z Cholewianki. Zebrano 1519,93 zł.

 

 

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze