Karnawał po kazimiersku

Udostępnij ten artykuł

Po raz kolejny kazimierzacy spotkali się na Kostiumowym Balu Karnawałowym, który staje się powoli tradycją. Tego wieczoru każdy mógł być kimś zupełnie innym…

IV Kazimierski Kostiumowy Bal Karnawałowy przyciągnął tłumy. Był Shrek i księżniczka Fiona, Adam wraz z Ewą, chirurdzy, policjanci, ale także goście z różnych zakątków świata: z Meksyku, Afryki, Japonii czy Wenecji. Nie mogło również zabraknąć celebrytów, postaci bajkowych czy wręcz jakby z horroru…. Przebrali się wszyscy, bez wyjątku. A kreatywność wydawała się nie mieć końca.

- Za nami kolejny wspaniały bal karnawałowy – mówi Beata Rosłoniec, organizatorka imprezy. – Tym razem, choć trudno w to uwierzyć, były jeszcze piękniejsze stroje a na parkiecie ciągle było tłoczno. Bawiliśmy się do czwartej nad ranem. I było wspaniale.

Po raz wybrani zostali Król i Królowa Balu. Zostali nimi …Adam i Ewa. W sumie na balu pojawiło się 140 osób.

- Po raz pierwszy podczas balu prowadziliśmy zbiórkę pieniędzy – mówi Beata Rosłoniec. – Celem zbiórki była pomoc rodzinie z Kazimierza poszkodowanej w pożarze. W sumie zebraliśmy 1258,00 zł.
Jak zapowiada Beata Rosłoniec, za rok odbędzie się kolejny bal. A na nim po raz kolejny pojawi się puszka z datkami na cele charytatywne. Jakie? Tego jeszcze nie wiadomo. Jednak potrzebujących nie brakuje.

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze