Czy na pewno chodzi o chodnik?

Udostępnij ten artykuł

Przez ponad godzinę dyskutowano na ostatniej sesji na temat chodnika w Parchatce, którego realizacja miała być jakoby torpedowana przez burmistrza Kazimierza. W czwartek 3 grudnia w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Lublinie wybrano wykonawcę tej inwestycji, która zostanie zrealizowana do końca tego roku.

O chodniki w Parchatce i Wierzchoniowie zabiegi trwają od dawna. Mimo przygotowania dokumentacji projektowych, zabezpieczania środków przez gminę i regularnego składania wniosków do Zarządu Dróg Wojewódzkich, nic się w tej sprawie jednak dalej nie działo. Latem do akcji wkroczyli mieszkańcy, blokując na znak protestu przejazd przez obie miejscowości. I środki ze strony władz wojewódzkich w końcu się znalazły. Ogłoszono najpierw jeden przetarg, potem drugi. Można oczekiwać, że prace rozpoczną się lada dzień.
I nagle pojawiła się informacja, że burmistrz Kazimierza torpedował budowę chodnika w Parchatce!  Z interpelacją w tej sprawie wystąpił radny Ryszard Rybczyński „w związku z uzyskaną niepokojącą informacją, że w miesiącu sierpniu burmistrz Artur Pomianowski lub też wyznaczona przez niego osoba interweniowała w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w sprawie usunięcia z listy zadań planowanej do realizacji budowy chodnika w Parchatce oraz dalszych działaniach utrudniających realizację tej inwestycji”.
Na sesji szczegółowo omawiano anonimową informację, w oparciu o którą interpelacja powstała:
- W miesiącu sierpniu br. burmistrz Artur Pomianowski zobowiązał mnie (z racji posiadanych przeze mnie kontaktów) do przeprowadzenia rozmów z przedstawicielami ZDW w Lublinie w kwestii zdjęcia planowanej budowy chodnika w miejscowości Parchatka w roku bieżącym. W wyniku tego przeprowadziłem co najmniej dwie rozmowy z przedstawicielem ZDW, prezentując stanowisko burmistrza. Nie przedstawiał szczegółowego uzasadnienia takiego podejścia. W mojej ocenie, z merytorycznego punktu widzenia, takie nie występowało. Szczególnie wobec zarezerwowania na ten cel w budżecie Gminy środków w odpowiedniej wysokości i autentycznych potrzeb w zakresie poprawy bezpieczeństwa w ciągu drogi wojewódzkiej nr 824. Nie było mowy o jednoczesnej rezygnacji z budowy chodnika w Wierzchoniowie. Z tego, co mi wiadomo, ZDW nie zdjął tego zadania z listy planowanych do realizacji przedsięwzięć inwestycyjnych – radny Rybczyński przytoczył wypowiedź swojego informatora na sesji.
Wypowiedź ta miała formę odpowiedzi na pytania, które wskazywały na źródło tej informacji w Urzędzie Miasta.
Były wiceburmistrz Dariusz Wróbel odmówił w tej sprawie komentarza, podkreślając, że kazimierski etap uważa za zakończony.
Burmistrz Artur Pomianowski określił tę informację jako insynuację.
- W życiu bym sobie nie pozwolił na torpedowanie żadnych inwestycji w gminie – mówi burmistrz rozmowie telefonicznej. – Jeśli chodzi o chodnik w Parchatce czy Wierzchoniowie, tylko w tym roku byłem kilkakrotnie w Urzędzie Marszałkowskim, więc uważam za bardzo niesprawiedliwe podejście ze strony pana radnego. W sierpniu, gdy wciąż nie było wiadomo, czy dostaniemy pieniądze na chodniki w Wierzchoniowie i Parchatce, złożyliśmy po raz kolejny wnioski na te inwestycje, by nie stracić możliwości ubiegania się o dofinasowanie. Stanowczo zaprzeczam stwierdzeniom pana radnego, który je bezpardonowo formułuje, chociaż wie, że pracownicy urzędu ciężko pracują przy planowaniu i realizacji tej i innych inwestycji. Właśnie przyszła informacja o tym, że z Funduszu Dróg Samorządowych dostaliśmy 260 tys. zł dofinansowania na budowę drogi w Kolonii Rzeczyca.
- Uczestniczyłem dzisiaj w odbiorze inwestycji zrealizowanych wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Puławach oraz Powiatowym Zarządem Dróg. Zakończony został remont nawierzchni ul. Kwaskowa Góra (w tym budowa chodnika) w Kazimierzu, drogi powiatowej w Jeziorszczyźnie oraz drogi powiatowej na odcinku Kolonia Rzeczyca – Zaborze - napisał w czwartek wieczorem burmistrz Pomianowski na swoim profilu na Facebooku.
Chodniki w Parchatce (od strony Puław) i Wierzchoniowie powstaną jeszcze w tym roku. Prace w Wierzchoniowie (wykonawcę wybrano 23 listopada) mają zakończyć się do 18 grudnia, a w Parchatce (wykonawcę wybrano wczoraj 3 grudnia), 29 grudnia. W obu przypadkach jest to firma z Markuszowa. W związku z faktem, że chodniki w obu miejscowościach biegną przy drogach wojewódzkich inwestycje prowadzi Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie, któremu gmina Kazimierz Dolny udzieliła dotacji na ten cel. 
Jednak na budowę kolejnego odcinka chodnika w Parchatce – od strony Kazimierza – trzeba będzie jeszcze poczekać.
- Przychody w naszej gminie zmalały w związku z covid o 30%, więc nie stać nas na zrealizowanie w przyszłym roku budżetowym wszystkich inwestycji – mówi burmistrz.
Gmina musi zabezpieczyć 1 mln zł na wkład własny w związku z  dokończeniem realizowanej obecnie drogi Parchatka – Zbędowice. W planowanym budżecie są ulice i drogi od lat nieremontowane, m.in. górna Puławska czy łącznik pomiędzy Krakowską – Słoneczną i promem.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze