Zginęła podczas zjazdu po linie

Udostępnij ten artykuł

26-letnia kobieta zginęła podczas zjazdu po linie. Lina asekuracyjna służąca do hamowania wypięła się i dziewczyna z dużą siła uderzyła w zbocze ściany wąwozu i pień drzewa. Obrażenia były tak poważne, że kobieta zmarła.

Do wypadku doszło wczoraj około godz. 17:40. w wąwozie na skraju kazimierskiego kamieniołomu. Grupa osób zjeżdżała na linach rozpiętych pomiędzy drzewami. Zjazd odbywał się w szelkach alpinistycznych podpiętych do wózków poruszających się po napiętej linie. Podczas zjazdu trzeciej z kolei osoby - 26 latki - lina asekuracyjna odpięła się. Kobieta nie mając możliwości hamowania z impetem uderzyła w pień drzewa oraz w zbocze wąwozu.

W wyniku uderzenia połamała obie nogi i żebra. Doszło też do przebicia opłucnej. Kobieta została przetransportowana do jednego z lubelskich szpitali. Ale mimo szybkiej pomocy lekarskiej zmarła. (am)

Policjanci wykonujący czynności na miejscu wypadku zabezpieczyli sprzęt służący do zjazdu, jak też zapis z aparatu cyfrowego przedstawiający przygotowanie do zjazdu i sposób asekuracji ofiary. Te oraz inne dowody powinny wyjaśnić przyczynę wypadku. Instruktor oraz inne osoby z grupy były trzeźwe.
źródło: Dziennik Wschodni

Data publikacji:

Komentarze