Ta ostatnia niedziela...?

Udostępnij ten artykuł

W Domu Kuncewiczów posłuchać będziemy mogli poezji Julii Hartwig – przed nami pierwsza w tym roku „Niedziela Literacka”. Ale chyba nie ostatnia?

„Niedziele Literackie” odbywające się od 2007 roku w Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów, oddziale Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym to cykl wyjątkowych spotkań z wybitnymi dziełami literackimi. Od samego początku spotkania prowadzone przez prof. dr hab. Zofię Mitosek z Uniwersytetu Warszawskiego cieszą się zainteresowaniem wśród miłośników „książek z górnej półki”.

- Nie wyobrażam sobie życia bez książek i trudno mi zrozumieć osoby, które przechodzą obojętnie obok tego niezwykłego „bytu"- mówi Wanda Michalak, kierownik Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów. – Czytanie oczywiście uczy, rozwija wyobraźnię i wrażliwość, lecz również daje poczucie jedności tym, którzy pochylają się nad wspólną lekturą, mimo że często różnią się w ocenie tekstu. "Niedziele Literackie", które już ósmy rok odbywają się w Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów – literackim oddziale Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, są naszą, zaprzyjaźnionych czytelników, radością.  Mamy też przeświadczenie, że robimy coś, co nie jest powszechne: pod okiem wybitnej polonistki – prof. dr hab. Zofii Mitosek czytamy wielką literaturę – wybranych wspólnie klasyków, noblistów literackich, laureatów prestiżowych nagród, jednym słowem dzieła z najwyższych półek.

Lista książek, przeczytanych przez grupę miłośników literatury obejmuje już ponad 60 pozycji. Średnia liczba uczestników spotkania to kilkanaście osób, lecz zdarza się, że przychodzi ich znacznie więcej. Dyskusje bywają fascynujące.
25 stycznia o godzinie 17.00 odbędzie się pierwsza w tym roku „Niedziela Literacka". Tym razem spotkanie poświęcone będzie poezji Julii Hartwig – wybitnej poetce, pisarce, eseistce i tłumaczce urodzonej w Lublinie w 1921 r.
„Niedziele Literackie” mimo swojej niewątpliwej wyjątkowości nie wszystkim jednak się podobają, nie każdemu wydają się być potrzebne. Organizatorzy cyklu spotkań musieli zawalczyć o to, by wydarzenie mogło być kontynuowane. Na szczęście cykl spotkań z „wybitną literaturą” będzie kontynuowany.

- Przeżywaliśmy ciężkie chwile – mówi Wanda Michalak. – W połowie ubiegłego roku dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego, Pani Agnieszka Zadura, postanowiła „Niedziele Literackie" zlikwidować.  W czasach popadania ludzi we wtórny analfabetyzm, a także usilnych starań o „reanimację" czytelnictwa, taki pomysł wydawał się nam, delikatnie mówiąc, niefortunny – toteż z zapałem stanęliśmy w obronie naszych „Niedziel". Na razie udało się cykl utrzymać, choć odrzucono naszą prośbę o udostępnienie na zimę hallu w nowym gmachu Muzeum Nadwiślańskiego, żebyśmy nie musieli pokonywać trudnej i niebezpiecznej drogi przez Wąwóz Małachowskiego. Szkoda, że przybysze do Kazimierza nie mogą zobaczyć przez oświetloną witrynę znakomitego "produktu promocyjnego": ludzi siedzących nad książkami pod hasłem: "Kazimierz czyta w zimowym salonie..."

Zapewne dla wielu osób dotarcie do oddalonej od centrum Miasteczka Kuncewiczówki nie jest łatwe. O ile łatwiej byłoby przyjść do siedziby Muzeum Nadwiślańskiego przy Rynku. Jednak jestem pewna, że miłośników comiesięcznych spotkań z literaturą, ale i ze sobą nawzajem to nie zniechęci. 25 stycznia, gdy na zewnątrz będzie już ciemno, w drewnianej willi na wzgórzu, przy przyjemnym świetle spotkają się zagorzali wielbiciele wspólnego czytania, analizowania i milczenia. Początek spotkania o godzinie 17.00.

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze