Jesień już...

Udostępnij ten artykuł

Tradycyjnie już jesień w Kazimierzu powitaliśmy „Świętem Jesieni” i piękną słoneczną pogodą. Czy nam więc szkoda lata, skoro w kolejną porę roku wchodzimy tak słonecznie?

Jesień w Kazimierzu rokrocznie od 14 lat rozpoczynamy uroczyście Świętem Jesieni. Ta impreza plenerowa zgromadziła w tym roku około 130 wystawców z różnych zakątków Lubelszczyzny. Przybyli nie tylko kazimierzacy, wśród których nie zabrakło członków miejscowego Klubu Twórców Ludowych, czy sąsiedzi z najbliższej okolicy. Licznie reprezentowany był na przykład oddalony mocno od Miasteczka powiat krasnostawski.

- Nasze Święto Jesieni to święto regionalne. W związku z tym, że co roku impreza nam się rozrastała, a my nie chcieliśmy rezygnować ani z jej regionalnego charakteru, ani z miejsca, w którym się odbywa, musieliśmy wprowadzić pewne ograniczenia – zapraszamy wystawców tylko z terenu województwa lubelskiego – mówi Małgorzata Sosik z Muzeum Przyrodniczego.

Wśród tegorocznych wystawców nie zabrakło takich, którzy uczestniczą w Świecie Jesieni co roku od pierwszej jego edycji. Jednym z nich jest Roman Wolny, który prezentuje na swoim stoisku miody z własnej pasieki.

- Początkowo pszczelarstwo traktowałem jako hobby, odskocznię od pracy za biurkiem. Z czasem stało się to pomysłem na życie. Dziś nie wyobrażam sobie życia bez pszczół. To bardzo wdzięczne towarzystwo – mówi Roman Wolny, który na swoim stoisku oferuje między innymi miody – najlepsze w tym roku malinowe, gryczane i wrzosowe. – W naszym kazimierskim Święcie Jesieni uczestniczę od samego początku, zawsze w stałym miejscu – pod jabłonką, której gałęzie służyły mi niegdyś jako stelaż do rozpinania tropiku na zadaszenie mojego stolika. Dziś jabłonki już nie ma, a ja nadal tu stoję. Pewnym grzechem byłoby opuścić jakiekolwiek święto jesieni, stąd trwam, dokąd tylko będę mógł i jeszcze jeden dzień dłużej – śmieje się pan Roman.


Oprócz miodów czy woskowych świec Romana Wolnego przed Muzeum Przyrodniczym prezentowano jeszcze inne dary lasów, pól i ogrodów – warzywa, owoce, kwiaty, grzyby, ale także domowe przetwory i potrawy tradycyjnej kuchni. Te ostatnie brały udział w konkursie kulinarnym „Smaki Jesieni”, w którym nagrody przyznano w 4 kategoriach:


Potrawy jarskie:
1 miejsce – za pierogi z serem i miętą – Stowarzyszenie Mieszkańców Pradoliny wieprza „Kossakówka”
2 miejsce – za pasztet z cukinii – Stowarzyszenie Rozwoju i Biznesu w Sawinie
3 miejsce – za roladę z ziemniaków – Leokadia Olszak
Wyróżnienie za chleb pszenno – żytni na zakwasie z jarzębiną i miodem – Diana Cygan

Potrawy mięsne:
1 miejsce – za roladki wieprzowe z farszem warzywnym – Koło Gospodyń Wiejskich z Wereszczy Małych
2 miejsce – za warstwowiec – Zespół Kulinarny z Gorzkowa
3 miejsce – za szynkę – Gorzkowska Grupa Działania
Wyróżnienie – za kiełbasę „Chorizo” – Włodzimierz Piekutowski

Przetwory owocowo – warzywne:
1 miejsce – za placek jaglano-serowy z sosem szodonowym i nalewką śliwkową – Wiesława Szymoniak
2 miejsce – za jarzębiak – Józefa Matraszek
3 miejsce – za dżem z cukinii – Bożena Taszarek
Wyróżnienie – za nalewkę śliwkową – Krystyna Sadowska

Desery:
1 miejsce - za sernik malinowy – Gorzkowska Grupa Działania
2 miejsce – za gryczak weselny – Regionalne Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju wokół Bystrej
3 miejsce – za łabędzie – Stowarzyszenie Kobiet Powiatu Łęczyńskiego
Wyróżnienie – za ciasto z cukinii – Koło Gospodyń Wiejskich z Teresina

Wyróżniono również najpiękniejsze stoisko.

1 miejsce – Zespół Kulinarny z Gorzkowa
2 miejsce – Gmina Żyrzyn
3 miejsce – Szkoła Podstawowa w Rzeczycy
Wyróżnienie – Stowarzyszenie Rozwoju i Biznesu w Sawinie.


W tym roku kazimierskie Święto Jesieni, którego charakter ludowego festynu czy jarmarku przyciąga wielu odwiedzających, odbyło się juz po raz czternasty. Organizatorzy: Muzeum Nadwiślańskie i Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli już teraz zapraszają na kolejne Święto Jesieni za rok.


Kazimierski Portal Internetowy był patronem medialnym tego wydarzenia.

Fot. Mateusz Stachyra

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze