Ślad na fali

Udostępnij ten artykuł

W Kamienicy Celejowskiej, oddziale Muzeum Nadwiślańskiego, otwarta została wystawa kazimierskich akwareli Rity Walter – Łomnickiej. Te niezwykle intymne i skromne prace oglądać można do końca sierpnia.

Rita Walter-Łomnicka urodziła się w 1932 roku. Artystka studiowała na krakowskiej ASP, którą ukończyła w 1956 roku. I choć później zajmowała się grafiką użytkową, od roku 1969 czynnie zajmowała się malarstwem. W swoim dorobku ma uczestnictwo w licznych wystawach, była także laureatką wielu nagród.

- W naszym muzeum bardzo rzadko mamy okazję pokazywać prace, które są tak skromne – mówi dr Waldemar Odorowski, kierownik Kamienicy Celejowskiej. – Prace, które powstały z własnej, nieprzymuszonej woli. Po prostu artystka siedziała tu i zechciała swoje spojrzenie utrwalić poprzez akwarele. Jest to najbardziej osobista i intymna technika i w tych obrazach to widać. Ona nie szukała niczego, co by wykraczało poza jej osobistą chęć zapamiętania poprzez malarstwo. Ta postawa wobec Kazimierza trochę już jest w zaniku, tym bardziej moim zdaniem, warto przypominać taką właśnie postawę, bo jest to czyste i bezinteresowne malowanie Miasteczka.

Prezentowane na wystawie prace są darem męża zmarłej w 2012 r. artystki dla kazimierskiego muzeum. Nie mogło więc go zabraknąć na wernisażu wystawy.

- Jest taki piękny wiersz Zbigniewa Herberta „Którzy o świcie odpłynęli nigdy nie powrócą, swój ślad na fali zostawili” - mówi prof. Adam Łomnicki, mąż Rity Walter – Łomnickiej. – Chciałem niezmiernie podziękować dyrekcji Muzeum Nadwiślańskiego za to, że zechcieli zaopiekować się tym śladem na fali, który moja żona w Kazimierzu Dolnym po sobie zostawiła. Bo gdy prace artysty dobrze się sprzedają, gdy jest się rozchwytywanym, to jest bardzo dobrze. Jednak wtedy liczba odbiorców jego twórczości jest ograniczona. Natomiast w muzeum ta liczba odbiorców wzrasta i rzecz zostaje utrwalona. Dlatego cieszę się ogromnie, że czterdzieści wcześniejszych prac mojej żony udało mi się oddać do Muzeum Sztuk Pięknych w Krakowie, natomiast ten zestaw akwarel kazimierskich – Muzeum Nadwiślańskiemu w Kazimierzu Dolnym. 

Wystawa potrwa do 31 sierpnia.

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze