Powstaje Muzeum Koguta

Udostępnij ten artykuł

W Kazimierzu powstaje Muzeum Koguta i Kazimierskich Tradycji Kulinarnych. Będzie to muzeum żywe – ekspozycji towarzyszyć będą warsztaty przygotowywania kogutów i innych kazimierskich specjałów, spotkania, wykłady, prezentacje.

Świat dawnych, masarni, olejarni, przetwórni owoców, barów mlecznych i knajp, młynów, wiatraków, browarów, jatek, sodówek, wytwórni lemoniady minął w Kazimierzu bezpowrotnie. Zmieniły się też piekarnie, lodziarni i kawiarnie dostosowując się do potrzeb współczesnej klienteli. Pamięć o kazimierskich tradycjach kulinarnych przywróci powstające właśnie w zabytkowych piwnicach Piekarni Sarzyńskich Muzeum Koguta i Kazimierskich Tradycji Kulinarnych.
- W piwnicach najsłynniejszej kazimierskiej piekarni przy ul. Nadrzecznej 6 właśnie trwają prace remontowe i adaptacyjne – mówi Dorota Szczuka koordynator ekspozycji i muzeum.  – Również ta najważniejsza – merytoryczna część ekspozycji – jest w trakcie opracowywania. Materiałów jest sporo, głównie relacji pisanych, fotografii, trochę dokumentów. Jednak nie ma to jak żywe słowo, wspomnienia, pamiątki rodzinne i rdzennie kazimierskie eksponaty.
Dlatego też twórcy muzeum zwracają się do wszystkich kazimierzaków i miłośników Kazimierza z prośbą o współtworzenie ekspozycji muzealnej.
- Być może macie Państwo w swoich zbiorach, w szufladach jakieś pamiątki czy fotografie związane z pobytami w Kazimierzu – coś, co przypomni o dawnych jadłodajniach, miejscach restauracyjnych, produktach kulinarnych zakupywanych i spożywanych właśnie tu, w Kazimierzu. Może chcecie podzielić się państwo również swoimi wspomnieniami z dawnych lat? – mówi Dorota Szczuka. – Zwracamy się z prośbą do kazimierzan, wśród których jest wielu z rodzin związanych z dawnym przetwórstwem żywności w Kazimierzu i takich, których rodzice lub dziadkowie zaspakajali apetyty letników:  być może chcielibyście Państwo podzielić się jakimiś pamiątkami z tych miejsc, zdjęciem, kartą menu, szyldem reklamowym dawnego baru, sklepu, lodziarni, restauracji czy innymi?  Może ktoś ma w swoim spichrzu lub magazynie przydomowym dawne lassa do dymienia śliwek węgierek, dawne sieci rybackie czy jakieś inne przedmioty, które tu na miejscu służyły przetwórstwu żywności?
Przedmioty, które zechcą Państwo przekazać muzeum w depozyt, zostaną zaprezentowane na ekspozycji wraz z ich historią i nazwiskiem właścicieli. Wszyscy, którzy chcieliby współtworzyć to nowe kazimierskie muzeum proszeni są o kontakt e-mail: deszczuka@gmail.com, tel. 501 175 805.  

Data publikacji:

Komentarze