Piosenki Kazimierza Daczki

Udostępnij ten artykuł

Pierwszy Dziecięcy Festiwal Piosenki Kazimierza Daczki jest już historią. W ten sposób  przyjaciele tego nauczyciela muzyki, który przez blisko dwadzieścia lat organizował życie  kulturalne Kazimierza, uczcili pamięć swego kolegi.

Pomysł festiwalu zrodził się spontanicznie trzy lata temu podczas uroczystości nadania imienia Kazimierza Daczki nowo wyremontowanej auli w Szkole Podstawowej, co było okazją do spotkania się wielu ludzi, którzy znali Kazimierza Daczkę (1940- 2002) jako kolegę, nauczyciela, kompozytora, instruktora, organistę, malarza czy druha drużynowego.

Pomysłodawcą imprezy był przyjaciel Kazimierza Daczki – Jacek Szpunar, a organizatorem – Monika Kubiś - Arbuz ze Szkoły Podstawowej w Kazimierzu Dolnym, której bohater festiwalu był wieloletnim pracownikiem. Przed jury, w pracach którego uczestniczyła między innymi żona pana Kazimierza – Krystyna Daczka, wystąpiło dziewięcioro uczestników ze szkół podstawowych z gminy Kazimierz Dolny, ale także z Lublina czy miejscowości Palikije oraz dwa zespoły z gimnazjów. Ich repertuar stanowiła jedna wybrana piosenka z dorobku Kazimierza Daczki oraz jeden utwór dowolny. Ideą festiwalu była popularyzacja twórczości Kazimierza Daczki, który komponował melodie do tekstów literackich takich twórców jak Wanda Chotomska, a także miejscowych poetów – jak Majcher czy Targosiński. Złożyły się one na cykl pięciu śpiewników – „Wiosna”, „Lato”, Jesień”, Zima” oraz „Pojedziemy w świat daleki”. Dlatego też jury nie przyznawało miejsc, ale doceniało każdego uczestnika, podkreślając w jego wystąpieniu najmocniejsze strony, co zaznaczano na dyplomach.

Dziecięcy Festiwal Piosenki Kazimierza Daczki był prawdziwym świętem piosenki w Kazimierzu - popisom scenicznym towarzyszyło także wspólne śpiewanie w oczekiwaniu na wyniki jury.

Organizatorzy zapowiadają kolejny festiwal już za rok. Może uda się do tego czasu przygotować kolejne wydanie śpiewników Kazimierza Daczki wzbogacone o płytę z akompaniamentem - planuje Monika Kubiś Arbuz.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze