Odbędzie się mimo wszystko

Udostępnij ten artykuł

Na dwa tygodnie przed terminem gmina Kazimierz Dolny wycofała się z finansowania wyścigów rowerowych Merida Mazovia MTB Marathon. Impreza jednak się odbędzie.

Od kilku lat w trójkącie turystycznym – Kazimierz – Puławy – Nałęczów odbywają się imprezy rowerowe organizowane przez Cezarego Zamanę – polskiego kolarza szosowego, reprezentanta Polski, Mistrza Polski z 1999 oraz zwycięzcę Tour de Pologne z 2003 r., który po zakończeniu kariery sportowej organizuje wyścigi Mazovia MTB Maraton.  W Kazimierzu imprezy te miały charakter bardziej rekreacyjny – były to rajdy z Cezarym Zamaną po atrakcyjnej widokowo okolicy. Jednak i tu nie zabrakło zmagań stricte sportowych – w roku ubiegłym na kilometrowym, bardzo wymagającym odcinku trasy Rynek – Góry rozegrano Zawody Jazdy Indywidualnej na Czas, w których wystartowało blisko 150 zawodników z Polski i Białorusi.

Na rok 2014 w Kazimierzu zaplanowano rozegranie jednego z etapów cyklu wyścigów rowerowych Merida Mazovia MTB Marathon. W budżecie gminy zabezpieczono na ten cel, podobnie jak w roku ubiegłym, 10 tysięcy zł. Na dwa tygodnie przed terminem organizatorzy dowiedzieli się, że tych pieniędzy jednak dla nich… nie ma.

- Wycofywanie się gminy z finansowania tej imprezy na dwa tygodnie przed terminem jest naprawdę niepoważne. Tym bardziej, gdy jest to kwota nieduża – 10 tys. zł. Przy podobnej imprezie – udział Puław oraz Nałęczowa w kosztach jej organizacji wyniósł po 30 tys. zł. – mówi radny Rafał Suszek, popularyzator sportów rowerowych w Kazimierzu. – W całej dziesięcioletniej historii Mazovii tylko dwukrotnie zdarzyło się, że miasta wycofały się z finansowania tuż przed imprezą, tj. Skarżysko Kamienna i teraz Kazimierz. Nie przynosi to chluby naszej gminie, nie buduje marki Kazimierza.

Dlaczego miasto wycofało się z finansowania maratonu?

Wiceburmistrz Kazimierza Marzanna Cendrowska potwierdza, że w budżecie gminy środki finansowe na organizację maratonu zostały zabukowane.

- Rozmowy z panem Zamaną na temat kontynuacji Merida Mazovia MTB Marathon były prowadzone przed nowym budżetowaniem – mówi Marzanna Cendrowska, zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego. – Jak opracowujemy plan budżetowy, to wpisujemy do niego różne imprezy. I na imprezy sportowe były rzeczywiście zabukowane pieniądze. Później jednak sprawa rajdu ucichła i strona pana Zamany przestała się z nami kontaktować. Uznaliśmy, że skoro nikt z nami nie podpisuje żadnego porozumienia, to pieniądze możemy wydatkować na inną imprezę, która odbyła się w czerwcu, czyli Mistrzostwa Polski w Piłkę Ręczną Plażową. Była perspektywa, ze piłka plażowa przyciągnie więcej ludzi – i samych uczestników, i osób towarzyszących, i widzów.

Rafał Suszek odpiera jednak te zarzuty.

- Przy organizacji turnieju piłki plażowej nie było informacji, że może mieć to wpływ na organizację Meridy, która była planowana dużo wcześniej. Więc uważaliśmy, że jeżeli były zapewnienia wcześniej, to wszystko jest na dobrej drodze. Dziś próbuje się scedować odpowiedzialność na mnie i pana Zamanę. Wydaje nam się, że jeżeli poważni ludzie raz uzgadniają pewne rzeczy, to tych obietnic dotrzymują. Tu stało się zgoła inaczej – mówi Rafał Suszek.

Mimo wszystko Merida Mazovia MTB Marathon w Kazimierzu jednak się odbędzie. Miasto uczestniczyć będzie w organizacji opieki sanitarnej, zabezpieczy obecność karetki pogotowia ratunkowego z ratownikami, dziesięciu strażaków do pomocy oraz możliwość bezpłatnego korzystania z miejskiej toalety dla uczestników wyścigu i zapewnienie porządku w mieście po imprezie.

Zarówno miasto jak organizatorzy wyrażają chęć kontynuowania Merida Mazovia MTB Marathon w Kazimierzu w przyszłości.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze