O szkole na komisji

Udostępnij ten artykuł

Nowy rok szkolny tuż tuż. Dzieci i młodzież z Kazimierza Dolnego kolejny raz rozpoczną go w szkole kontenerowej. To ma być ostatnie pół roku. W styczniu 2018 otwarta zostanie nowa szkoła. Oby.

Po wakacyjnej przerwie kazimierscy radni powrócili do pracy. Sierpniowe wspólne posiedzenie komisji: budżetu, edukacji i zdrowia za nami. O czym dyskutowano? M.in. o postępie prac przy budowie Gminnego Zespołu Szkół.

- W budynku trwa nanoszenie poprawek i usuwanie usterek – mówi Teresa Pycior. – Dotyczy to głównie malowania a także ślusarki, która wymaga regulacji i wymiany szyb. Pomieszczenia są systematycznie przygotowywane i ustawiane są meble.
Umeblowane są już sale lekcyjne i pomieszczenie biblioteczne. Pozostałe meble, do pomieszczeń administracji i aneksów socjalnych zostały już zamówione.

- Z samego budynku zostało do wykonania jeszcze budowa łącznika i patio – mówi Teresa Pycior. – Trwają również prace przy zabezpieczeniu skarpy. Najbardziej zaawansowane roboty są prowadzone od strony boiska i zbliżają się one ku końcowi. Podobnie sytuacja wygląda od strony wschodniej.

Jak się okazuje, najwolniej prace posuwają się z tyłu budynku. Spowodowane jest to małą ilością miejsca, a przez to brakiem możliwości wjazdu na ten teren jakiegokolwiek sprzętu. Wszystkie roboty trzeba więc wykonywać ręcznie.

Po zakończeniu prac przy skarpie trzeba będzie jeszcze zagospodarować teren wokół, np. stworzyć drogi wewnętrzne.

- Zakładamy, że roboty zakończą się do końca listopada – mówi Teresa Pycior. – Grudzień zaś będzie tym czasem, gdy musimy uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Chcielibyśmy od stycznia wprowadzić dzieci do nowej szkoły.

Radnych interesowała także kwestia funkcjonowania kuchni. Jednak jak się okazuje, w nowej szkole posiłki nie będą przygotowywane. Funkcjonowała tam będzie jedynie podgrzewalnia. Takie są założenia projektowe i nie można tego zmienić do czasu odebrania budynku. Jednak taki stan będzie trwał prawdopodobnie przez pierwsze pół roku.

- Na początku posiłki będą w szkole jedynie podgrzewane – mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Dostarczane będą przez firmę cateringową. Z czasem jednak trzeba będzie to pomieszczenie przekształcić na kuchnię.

Zadań do wykonania już nie zostało zbyt wiele. Jednak czasu zbyt dużo także nie ma. Za chwilę skończą się wakacje, a dzieci znów rozpoczną naukę w szkole kontenerowej. Czy to już ostatnie półrocze?

- My ze swojej strony zrobimy wszystko, by było dobrze – mówi Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego. - Natomiast jak zachowają się instytucje, które odbierają budynek, to my tego nie wiemy. Bo trudno jest to przewidzieć.

Kazimierscy radni wyrazili chęć obejrzenia szkoły wewnątrz i odbycia spotkania z wykonawcą oraz projektantem. Jak twierdzą, dzięki takiej wycieczce na pewno narodzą się nowe pytania, na które odpowiedzieć mogą jedynie osoby odpowiedzialne za trwające w budynku prace.
Wszystko wyjaśni się wraz z końcem roku. Bo wtedy też planowane jest zakończenie prac i otwarcie nowego budynku Gminnego Zespołu Szkół. Czy tym razem się uda? Miejmy nadzieję, że tak.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze