Nie żyje Andrzej Siemiński

Udostępnij ten artykuł

Listopadowe uroczystości poświęcone są tym, którzy odeszli. Wczoraj do ich grona dołączył nieoczekiwanie artysta malarz Andrzej Siemiński.

Andrzej Siemiński urodził się 71 lat temu w Kazimierzu Dolnym. Malarstwo studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni prof. Stefana Gierowskiego. Ale to właśnie Kazimierz kształtował jego sztukę. Pod pędzlem Siemińskiego Miasteczko malarzy zyskiwało jednak zupełnie nowy wymiar.

- Sprawia to głównie nieokreślone światło w obrazach Siemińskiego, trudno znaleźć jego źródło, choć natychmiast wychwytuje się jego obecność. To dzięki tak ujętemu światłu malarstwo to nabiera swoistego uduchowienia, łączy przyrodzone z nadprzyrodzonym, a każdy obraz staje się elementem misterium, którym malarstwo to jest – czytamy na stronie łódzkiej Galerii J.

Sacrum było obecne nie tylko w twórczości artysty. Także w życiu codziennym. To ono sprawiło, że pielgrzymował pieszo do Rzymu, a Farze podarował cykl obrazów Drogi Krzyżowej.

Był członkiem Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze