Różnorodna jest tematyka prezentowanych prac. W niejako centralnym miejscu umieszczono grafiki, które łączy wspólna nazwa „Teka Melpomeny”, ukazujące karykatury najwybitniejszych aktorów krakowskich w ich charakterystycznych rolach. Wśród nich jest świetna karykatura Stanisława Bronicza uwiecznionego przez Stanisława Rzeckiego w sztuce Szekspira "Kupiec wenecki" czy Jadwigi Mrozowskiej jako Anastazji w sztuce Elizy Orzeszkowej – autorem tej ostatniej jest oscylujący pomiędzy ironią a melancholią - Witold Wojtkiewicz.
Nie brak tu także motywów młodopolskich. Namiętna akwaforta Włodzimierza Błockiego „Pocałunek i śmierć” przywołuje popularny topos śmierci, która pojawia się także w grafice Józefa Mehoffera „Zuchwały ogrodnik”. Obie grafiki to przykład młodopolskiej odmiany dance macabre.
Piękna secesyjna linia dominuje na kolorowej grafice Siedleckiego „Plejady”, a także na wykonanej techniką suchej igły i rulety pracy Stanisława Brandela „Narodziny perły”.
Prócz tego pejzaże i motywy architektoniczne – w tym widoki Krakowa autorstwa Władysława Skoczylasa, który ostatnie lata spędził w Kazimierzu, i wiele innych. To po prostu trzeba zobaczyć. Polecamy.
zobacz wideo: