Długi weekend
W czasie pierwszego majowego weekendu Kazimierz był dosłownie oblegany przez turystów. Media podawały, że miasteczko odwiedziło około 10 tysięcy osób.
Niewiele luźniej było na Górze Trzech Krzyży, gdzie turyści odpoczywali na trawie zażywając kąpieli słonecznej lub podziwiali panoramę miasteczka – widok naprawdę bajkowy! Widziany z góry wał wiślany wypełniony ludźmi przypominał kolorowego węża wijącego się na całej rozciągłości miasteczka wzdłuż Wisły. A do tego drugi dłuższy wąż aut ścieśnionych w korku na drodze prowadzącej z Puław do Kazimierza!
Niektórzy przyjezdni mieli już dość tłumu, braku miejsc w ogródkach, kawiarniach czy knajpkach, gdzie aby coś zjeść, należało – zwłaszcza w niedzielę, gdy tłok był największy – czekać nawet pół godziny na miejsce. W mieście było jednak spokojnie, nad bezpieczeństwem mieszkańców i turystów czuwali funkcjonariusze policji.
Następny długi weekend już za miesiąc przy okazji uroczystości Bożego Ciała. Do miasteczka przyjadą pewnie ci, którzy nie mogli tu dotrzeć na początku maja. Zaś turyści odwiedzający ostatnio Kazimierz, muszą chyba po prostu odpocząć, zanim wybiorą się po raz kolejny…