Kazimierzacy u Jana Pawła II

Udostępnij ten artykuł

Na uroczystościach beatyfikacyjnych w Rzymie 1 maja nie zabrakło kazimierzaków. Ponad 40 osobowa grupa pątników do Wiecznego Miasta wyruszyła z krzyżem pielgrzymkowym pobłogosławionym przez Jana Pawła II w czasie pielgrzymki w 1984 r.

Na co dzień jest wyeksponowany w Kaplicy Borkowskich Kościoła Farnego. Krzyż pielgrzymkowy. Wykonany specjalnie dla Papieża przez Radka Skrzeczkowskiego, który w filmie Andrzeja Barańskiego „Dwa Księżyce” był modelem do postaci Pana Boga. Krucyfiks – z datą 3 października 1984 r. – ma bardzo ciekawą ornamentykę. W centrum bryła bursztynu obwiedziona cierniem w kształcie Polski. Na ramionach – m.in. kłosy zboża i kiście winogron. U podstawy krzyża herby – z jednej strony papieski, z drugiej – kazimierski. Symbolom eucharystycznym towarzyszą znaki narodowe, symbolom papieskim – miejskie.

Miał być dla Jana Pawła II prezentem - pamiątką pielgrzymki kazimierzaków do Rzymu w 1984 r.. Ostatecznie – pobłogosławiony – wrócił do Kazimierza i towarzyszy odtąd pielgrzymim wyprawom mieszkańców Miasteczka. W Jubileuszowym Roku 2000 dotarł do Rzymu podczas pielgrzymki pieszej, kilka lat później był Medjugorje, w 2006 r. odwiedził Benedykta XVI na krakowskich błoniach. Tym bardziej nie mogło go zabraknąć w Rzymie podczas uroczystości beatyfikacyjnych Jana Pawła II 1 maja. I był. Razem z grupą ponad 40 pielgrzymów z Ziemi Lubelskiej.

Z kazimierzakami jechali pątnicy z Puław, Kraśnika, Lublina, Radzynia Podlaskiego i Krasnegostawu. 6 dni w drodze, by na Placu Świętego Piotra, dokąd nie wszystkim udało się jednak dostać, uczestniczyć w trzygodzinnej uroczystości beatyfikacji Jana Pawła II poprzedzonej całonocnym czuwaniem. Z jednej strony morze ludzi, tłok i zmęczenie.

- Ale to nic wielkiego – zwykłe trudy pielgrzymowania – twierdzi jeden z uczestników pielgrzymki dr Andrzej Pawłowski. – Nie pojechaliśmy tam po to, by odpoczywać. To był historyczny moment, wart takiego wysiłku. Dostarczył wiele wzruszeń nie tylko Polakom. Pieśni, skandowanie w czasie oczekiwania. Flagi, transparenty wielu językach. Niesamowita atmosfera.

Pielgrzymi z Kazimierza podczas wyjazdu zwiedzili także Rzym, Asyż i Loreto, by 3 maja późnym wieczorem wrócić przez świętokrzyską śnieżycę do Miasteczka. I zawiesić Papieski Krzyż Pielgrzymkowy na jego stałym miejscu.

 

Fot. A. Pawłowski

Data publikacji:

Autor:

Komentarze