Tydzień Zakazanych Książek w Kazimierzu

Udostępnij ten artykuł

Jeszcze tylko do najbliższej soboty 1 października w Bibliotece Publicznej Kazimierzu Dolnym trwa Tydzień Zakazanych Książek. Przyjdź, przeczytaj, poznaj historię tego, czego nie wolno.

Już po raz kolejny Biblioteka Publiczna, oddział Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki przyłącza się do międzynarodowej akcji zwanej Tygodniem Zakazanych Książek. Akcja trwa do najbliższej soboty, 1 października, więc czasu zostało naprawdę niewiele. Tym bardziej warto w najbliższych dniach pojawić się w bibliotece i poznać historię choć jednej zakazanej książki. A może okaże się, że to nasza ulubiona powieść była niegdyś na cenzurowanym?

 - Chcemy w Tygodniu Zakazanych Książek zainteresować ciekawymi przypadkami z historii literatury i zachęcić wszystkich do czytania – mówi Anna Piłat, kierownik Biblioteki Publicznej w Kazimierzu Dolnym. – W czasie trwania akcji w kazimierskiej bibliotece na półkach, na których stoją „Zakazane książki” umieszczone są informacje, dlaczego i w jakim kraju dana książka była zakazana.

„Archipelag GUŁag” Aleksandra Sołżenicyna to książka zakazana w ZSRR do 1980 r. z powodów politycznych. Z powodu powieści autor został aresztowany, pozbawiony radzieckiego obywatelstwa i skazany na wygnanie. Jednak w 2009 r. dodano ją do listy lektur w szkołach średnich.

„Cierpienia młodego Wertera” Johanna Wolfganga Goethego w 2007 r. znalazła się na tzw. indeksie Giertycha. W uzasadnieniu podano, że powieść wywierała bardzo duży wpływ na czytelników: ubierali się oni jak główny bohater, znacznie też wzrosła liczba samobójstw (samobójcy umierali z egzemplarzem książki w kieszeni). Publikacja książki została też zakazana przez kościół, z powodów religijnych i społecznych, gdyż zdaniem duchownych nakłaniała ona do samobójstwa.

„Kod Leonarda da Vinci” autorstwa Dana Browna jest zakazana w Libanie, zaś „Przygody Tomka Sawyera” Marka Twaina to publikacja zakazana w pokoju dziecięcym w Brooklynie, bibliotekach publicznych w Nowym Jorku, Denver i Kolorado (1876 r.), a także w Pensylwanii (1994 r.) za rasistowski język.

Więcej ciekawych, a nawet tragicznych historii poznać można w bibliotece. Na miejscu znaleźć można wykaz wszystkich zakazanych książek. I choć niektóre argumenty wydadzą nam się absurdalne, warto zdać sobie sprawę, że są takie miejsca na świecie, gdzie tego rodzaju listy zakazanych książek istnieją i obowiązują nawet do dziś.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze