Sztafeta Niepodległości

Udostępnij ten artykuł

W przeddzień święta Wojska Polskiego w Warszawie zakończyła się Sztafeta Niepodległości, którą Wojska Obrony Terytorialnej uczciły stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Żołnierze biegli wzdłuż Wisły, także przez Kazimierz Dolny.

Sztafeta Niepodległości zorganizowana została przez Wojska Obrony Terytorialnej dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.  Przez cztery dni  i noce od 11 do 14 sierpnia 130 żołnierzy biegło wzdłuż Wisły – równocześnie od źródła i od ujścia – by spotkać się wieczorem 14 sierpnia pod Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej w Warszawie.

Lubelska część trasy rozpoczęła się w Annopolu, by zakończyć się po 110 kilometrach w miejscowości Turzyn. Pobiegło na niej 27 żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora” w 12 zmianach. Każda zmiana sztafety miała do pokonania 10 - kilometrowy odcinek.

W Kazimerzu przekazanie pałeczki – flagi Wojsk Obrony Terytorialnej miało miejsce nocą na wale wiślanym naprzeciwko spichlerza Pod Żurawiem. Do biegu przygotowywały się dwie szeregowe w biało – czerwonych koszulkach i lampkach – czołówkach: Marzena Buda, na co dzień lekarz dentysta, i Anna Majewska – urzędnik.

- Moją wielką pasją jest bieganie – mówiła przed biegiem szer. Marzena Buda. – To, że mogę łączyć swoją pasję ze służbą, to rewelacyjne połączenie.

- Udział terytorialsów w upamietnieniu stulecia niepodległości to piękna inicjatywa – mówiła szer. Anna Majewska – Fajnie być częścią tej układanki.

Przed nimi nocny 10 – kilometrowy odcinek trasy, a potem po przerwie – już w dzień –  kolejna dziesiątka. Z niecierpliwością więc czekały na przejęcie pałeczki od pary z Lublina szer. Moniki Misztal – z wykształcenia teolog i szer. Mariusza Zbrońskiego – mechanika.

- Wrażenia? Biegło się fajnie. Tempo nie było zbyt szybkie, więc można było podziwiać piękne tereny i sady – całe mnóstwo sadów jabłkowych i śliwkowych! – mówiła po biegu szer. Monika Misztal. – Najtrudniejsze dla mnie były przewyższenia, nie biegam wyczynowo, tylko raczej amatorsko w grupie biegowej Aktywny Lublin. Ale dałam radę!

Zabezpieczająca lubelski odcinek Sztafety Niepodległości 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej im. mjr. Hieronima Dekutowskiego
ps. „Zapora” powstała jako jedna z pierwszych w kraju. W jej skład wchodzi pięć batalionów lekkiej piechoty, rozlokowanych w pięciu rejonach województwa lubelskiego: w Lublinie, Dęblinie, Białej Podlaskiej, Chełmie i Zamościu.

- Misją Wojsk Obrony Terytorialnej jest obrona
i wspieranie społeczności lokalnych. Żołnierze WOT są silnie związani z ludnością i rejonem działań, w którym będą zabezpieczać obywateli i infrastrukturę. W czasie wojny będą wspierać wojska operacyjne w strefie bezpośrednich działań bojowych, a poza nią stanowić siłę wiodącą. W czasie pokoju głównym zadaniem WOT będzie przeciwdziałanie skutkom sytuacji kryzysowych i klęsk żywiołowych. Nowy rodzaj Sił Zbrojnych będzie współdziałać, wspierać i uzupełniać działania innych służb ratowniczych – mówi oficer prasowy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Damian Stanula.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze