O betankach raz jeszcze

Udostępnij ten artykuł

Tym razem o kazimierskich zbuntowanych siostrach po raz kolejny wypowiedzą się artyści. 9 kwietnia na deskach Teatru im. Juliusza Osterwy odbędzie się prapremiera sztuki „Zamknęły się oczy ziemi” napisanej specjalnie dla lubelskiego teatru przez Pawła Huelle.

Sztuka Pawła Huelle „Zamknęły się oczy ziemi” powstała z inspiracji historią kazimierskich betanek. Miejscem zdarzeń jest Kazimierz, a dokładnie dom, który stanowi zaczątek dzisiejszego kompleksu klasztornego na ulicy Puławskiej. W latach 30 tych XX wieku mieszkała tam osoba, którą nazywano Widzącą z Kazimierza. W sztuce nosi ona nazwisko Wysocka. Akcja dzieje się w roku 1937, kiedy to w domu w związku z mobilizacją armii polskiej – wobec koncentracji sił bolszewickich na granicy wschodniej – stacjonują polscy żołnierze. Wszyscy wyczekują niechybnej wojny, ale wróżka mówi, że wojna będzie, ale dopiero za dwa lata. Jej przepowiednie dotyczą losów poszczególnych oficerów, ale także historii Polski – zagłady Żydów w czasie II wojny światowej, pięćdziesięcioletnich rządów komunistów, papieża Polaka, a także te wydarzeń, które miały miejsce w tym domu w 2005 r.

Historia wymyślona przeplata się z prawdą historyczną w skali ogólnopolskiej i lokalnej, kazimierskiej. Czas przeszły wymienia się z przyszłym, dla nas współczesnym. Pozwala to na ocenę społeczeństwa polskiego. Niektórzy widzą w tej sztuce współczesne „Wesele” Wyspiańskiego. Niewątpliwie jest to głos w dyskusji o polskiej duchowości, fobiach historycznych Polaków.

- Jest to sztuka optymistyczna – mówi reżyser Krzysztof Babicki – dyrektor artystyczny Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. – Mówi o potrzebie wartości duchowych czy metafizycznych nawet, ale nie jest wolna od goryczy. Nie jest jednak prześmiewcza. Dotyka tematu w powściągliwej artystycznej formie.

To nie pierwsza sztuka, którą dla Teatru im. Osterwy napisał Paweł Huelle. Po „Kąpielisku Ostrów” z 2001 r., którego akcja dzieje się w pobliżu Lublina, była „Sarmacja” z 2008 r., która okazała się sukcesem ogólnopolskim.

- Kiedy obejmowałem ten Teatr im. Osterwy 10 lat temu, zakładałem, że wzorem teatrów Europy Zachodniej pozyskam dla Lublina artystów, którzy pisaliby specjalnie dla nas – mówi dyrektor Babicki. – Stad współpraca z Pawłem Helle, a także z artystą młodego pokolenia – Piotrem Pakułą, autorem wystawianego u nas „Białego Dmuchawca”. Ma to przełożenie na oglądalność naszych spektakli – 10 lat temu zaczynaliśmy z frekwencją 50 %, a teraz mamy 90 %!

Prapremiera sztuki Pawła Huelle w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie 9 kwietnia o godz. 19.00. Polecamy.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze