Łowcy napisów

Udostępnij ten artykuł

W Domu Kuncewiczów trwa wystawa napisów odtwarzających przedwojenne kazimierskie szyldy. Tylko do niedzieli.

Nie ma już dawnego Kazimierza – wzdychają niektórzy miłośnicy Miasteczka, z nostalgią przywołując obrazy z mniej lub bardziej odległej przeszłości. Z sentymentem przeglądamy stare zdjęcia i ilustracje, gdzie widać ten Kazimierz sprzed lat.

Przeszłość nie wraca jak żywe zjawisko,
W dawnej postaci - jednak nie umiera:
Odmienia tylko miejsce, czas, nazwisko
I świeże kształty dla siebie przybiera.

- pisał Adam Asnyk w jednym z sonetów „Nad głębiami”.

W przestrzeń Kazimierza powrócą przygotowane przez młodzież dawne przedwojenne szyldy. Wykonane ze współczesnych materiałów, wzbogacone o kolory, których nie zarejestrowały przedwojenne zdjęcia Kłosa czy Dorysa zobaczymy je wkrótce wraz ze stosownym komentarzem w witrynach wybranych sklepów. Na razie – do najbliższej niedzieli oglądać je będzie można we wnętrzach Domu Kuncewiczów – oddziału Muzeum Nadwiślańskiego, gdzie w sobotę dokonano otwarcia tej niecodziennej wystawy. Była to okazja do podsumowania zrealizowanego przez Dział Edukacji Muzeum Nadwiślańskiego projektu „Łowcy napisów”, w ramach którego szyldy te mogły powstać. Przygotowała je młodzież z Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym i Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii "Powrót z U" z Cholewianki, korzystając z dofinansowania z Narodowego Centrum Kultury w ramach programu "Kultura Interwencje". Szyldy to finalny produkt projektu, w ramach którego młodzież uczestniczyła w warsztatach integracyjnych, fotograficznych i plastycznych oraz w spotkaniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, co było doskonałym przygotowaniem do prac projektowych i wykonania napisów.

Wernisażowi w Kuncewiczówce towarzyszył koncert muzyki klasycznej w wykonaniu gitarzysty Juranda Przewłoki oraz pianistki Anny Okulskiej-Reoial, która grała na odnowionym w ramach projektu pianinie z salonu Domu Kuncewiczów.

- Do "ożywiania" klawiszy tego wyjątkowego instrumentu zapraszamy wszystkich chętnych umiejących grać i przebywających w Kazimierzu Dolnym – mówi Monika Januszek – Surdacka.

A z tym trzeba się spieszyć. Wystawa szyldów w Kuncewiczówce czynna będzie jedynie przez tydzień, a potem podwoje Willi pod Wiewiórką zostaną na czas oczekiwanego remontu zamknięte.

 

Data publikacji:

Autor:

Komentarze