Kolejna kolizja na Nadrzecznej

Udostępnij ten artykuł

Dziś rano na ulicy Nadrzecznej w Kazimierzu Dolnym miała miejsce kolizja. Na szczęście nikt nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Coraz częściej jednak słychać głosy mieszkańców, by ową ulicę jakoś zabezpieczyć.

Dziś rano, około godziny 7.10 na ulicy Nadrzecznej w Kazimierzu Dolnym doszło do kolizji. Miała ona miejsce na wysokości placu zabaw. W zderzeniu uczestniczył samochód Audi A6 na puławskich numerach oraz rowerzysta. Obaj kierowcy byli trzeźwi.

 

- Najprawdopodobniej przyczyną tego zdarzenia było to, że kierowca samochodu nie dostosował prędkości do warunków jakie panowały na drodze, w wyniku czego zarzuciło go na przeciwny pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadącego rowerzystę  – mówi asp. szt. Mirosław Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.

 

W wyniku tego zdarzenia ogólnych potłuczeń doznał rowerzysta. Został więc przewieziony do szpitala. Jego stan nie był zbyt poważny, więc niebawem został wypisany.

 

Do tego zajścia nie musiało jednak dojść. Nasi czytelnicy pytają władze Miasteczka, co zamierzają z tym zrobić.

 

- Zwrócimy się z odpowiednim pismem do Powiatowego Zarządu Dróg, bo to oni są zarządcą tej drogi, o rozważenie możliwości spowolnienia ruchu na ulicy Nadrzecznej – mówi Maciej Żurawiecki, zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego.

 

Jednak jak sam podkreśla, jeśli kierowcy sami nie będą się stosować do przepisów, to nic innego nie pomoże. Władze miasta uważają, że każdy inny ruch z ich strony będzie kwestionowany, tak jak miało to miejsce wcześniej z ulicą Lubelską.

 

Jest to już kolejny taki wypadek w ostatnim czasie w Kazimierzu Dolnym. Kilka dni temu doszło do zderzenia dwóch aut również na ulicy Nadrzecznej, jednak na innym odcinku drogi. Czy rzeczywiście skończy się na tym, że ulica Nadrzeczna zostanie wyposażona w progi spowalniające? Całkiem możliwe.

Data publikacji:

Autor:

Komentarze