Aktualności dla "wąwóz korzeniowy w Kazimierzu"

Miejsce to rzeczywiście urokliwe, chociaż wciąż widać niezaleczone jeszcze rany: podcięte skarpy lessowe, pustka po nielegalnie wyciętych drzewach, bajorko po dawnym stawie rybnym. Miały tu stać trzy nielegalnie postawione drewniane dacze. Nie stoją. A natura powoli dochodzi do siebie.
Korzeniowy Dół jest jedną z wizytówek Kazimierza Dolnego. Spacerujących tam turystów możemy spotkać tak naprawdę zawsze, o każdej porze roku. Jesienią wąwóz mieni się tysiącem barw, szczególnie w słonecznie dni i wygląda niezwykle malowniczo. Zobaczcie sami, choćby oglądając nasz fotoreportaż.
Rada Miejska w Kazimierzu w poniedziałek podejmie kolejną uchwałę w sprawie Korzeniowego Dołu. Miejsce to uznane za pomnik przyrody zostanie formalnie wyłączone ze spisu gminnych dróg publicznych. Pozwoli to gminie na uporządkowanie ruchu turystycznego i pobieranie opłat za wstęp.

Korzeniowy Dół - jedno z najpiękniejszych i najpopularniejszych miejsc w Kazimierzu Dolnym zapada w sen zimowy. Regeneruje się przed sezonem. Co dla niego przyniesie Nowy Rok?

Polecamy Państwu wycieczkę po kazimierskich wąwozach i polach. Jesień powoli odciska tam swoje piętno.

Jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miejsc w Kazimierzu, Korzeniowy Dół jest już formalnie własnością gminy. Co to oznacza dla zwiedzających?

Wiosną przyroda budzi sie do życia a słoneczna aura zachęca do spacerów. W Kazimierzu Dolnym pięknych miejsc wartych odwiedzenia nie brakuje, pośród nich jest Korzeniowy Dół. Fotoreportaż.

Powstaje mapa kazimierskich wąwozów. Ci, którzy dotąd bali się zapuszczać w tę gęstwinę, a chcieliby się im przyjrzeć z bliska, mogą już szykować buty na długie wędrówki. Sieć wąwozów w okolicach Kazimierza ma gęstość nawet 11 km na km2! Mapa ma być gotowa na sezon.

Śnieg w Kazimierzu zawsze jest wydarzeniem, bo nie tylko daje wiele radości miłośnikom aktywnego spędzania wolnego czasu, ale podkreśla także urok i filigranowość Miasteczka.

Jesień to czas, kiedy remontujemy najwięcej dróg. Tak jest również w Kazimierzu Dolnym. Obecnie prace trwają nie tylko na ulicy Nadwiślańskiej, ale także na Kwaskowej Górze.

Gmina szykuje się do utwardzenia dna kolejnego wąwozu drogowego.

Nie jest Ci obcy los Korzeniowego Dołu? Debata w tej sprawie w najbliższy piątek 20 października. Weź udział w dyskusji.

Mały wielki festiwal

To już trzecia edycja Festiwalu Didgeridoo „Dźwięki z Korzenia”, która tradycyjnie odbyła się Klubojadalni Przystanek Korzeniowa. Piękna sceneria wąwozu Korzeniowego oraz startej drewnianej chaty połączona z dźwiękami didgeridoo jak zwykle wypełniły malowniczą przestrzeń, tworząc niesamowity efekt. 

O Korzeniowym Dole dyskutowali kazimierscy radni podczas wczorajszej sesji. Jak zabezpieczyć dno wąwozu, by kolejne pokolenia mogły podziwiać jego piękno? Czy w ogóle warto prowadzić tam jakieś działania? A może należy go po prostu zostawić w spokoju?

Nie cichną dyskusje wokół Korzeniowego Dołu. Wczoraj debatowała na ten temat Rada Powiatu Puławskiego, dzisiaj temat ten stanie na sesji Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym.

III Festiwal Didgeridoo to koncerty, warsztaty i spacery. Korzeniowy Dół wchłania i oddaje dźwięki z instrumentu, którego historia sięga wstecz kilka tysiącleci. Korzeniowy i didgeridoo – dobrana z nich para.

Korzeniowy Dół i inne okoliczne doły wkrótce wypełni artystyczne „buczenie”. Już w piątek startuje III Festiwal Didgeridoo 2017 „Dźwięki z Korzenia”. Zapraszamy do Klubojadalni Korzeniowa.

Wokół najbardziej znanego wąwozu na terenie Kazimierza wybuchła gorąca dyskusja. Chodzi o kontrowersyjny pomysł, by Korzeniowy Dół został... wybrukowany i oświetlony!

„Inaczej mistrz Sarabanda. On tak blisko ziemi siedział, że każdą jej moc i wszelką jej dobroć i słodkość znał i grać, i śpiewać o niej tylko umiał. Czy to rankiem, czy wieczorem, na każdy czas śpiewał o tych polach, o tych łąkach, o tych lasach i strumieniach, a zawsze wprost do duszy.” –  O muzyce i nie tylko czytał małym słuchaczom w Korzeniowej lider Dziadów Kazimierskich Włodek "Paprodziad" Dembowski.

Dla tych, którzy na Kazimierz patrzą jedynie z perspektywy rynku, to może byćzaskoczenie: Sieć wąwozów lessowych w okolicach Miasteczka osiąga rekordową w skali europejskiej gęstość 11km/km2. Może warto więc wybrać się na wędrówkę, a posiadówkę pod parasolem zostawić sobie dopiero na podsumowanie spaceru? Dziś obieramy kierunek: Na Wiktora.

Pokaż stopkę