Jest jedną z najwybitniejszych polskich wokalistek jazzowych. W Kazimierzu zmierzyła się z repertuarem żydowskich twórców polskich piosenek międzywojnia. Lora Szafran w towarzystwie zespołu Bogdana Hołowni wystąpiła podczas inauguracji Pardes Festivalu – Spotkań z Kulturą Żydowską.
To był niezwykle klimatyczny koncert. We wnętrzach niewielkiej kazimierskiej synagogi przedwojenne szlagiery „Miłość Ci wszystko wybaczy”, „Na pierwszy znak” Juliana Tuwima i Henryka Warsa czy nie mniej słynny „Deszcz” Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Władysława Szpilmana brzmiały zupełnie wyjątkowo. Nie zabrakło także „Ach śpij kochanie” Ludwika Starskiego i Henryka Warsa i wielu, wielu innych przebojów, które publiczność próbowała nucić razem z artystką.
- Wars, Petersburski, Szpilman. Abratowski to znakomici kompozytorzy. Ich utwory są światowej klasy, ponieważ i Wars, i Petersburski pisali utwory, które były znane nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Klasa sama w sobie... mówiła wokalistka jazzowa, Lora Szafran.
Koncert Lory Szafran i zespołu Bogdana Hołowni, zorganizowany przez Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce, był muzycznym kluczem do czwartej edycji Pardes Festival – Spotkań z Kulturą Żydowską – festiwalu poświęconego nie tylko kulturze żydowskiej, ale również innych mniejszości narodowościowych w Polsce. W tym roku – Łemkom.
Wykłady prezentujące Muzeum Historii Żydów Polskich Polin na otwarcie Pardes Festival to już tradycja. W trakcie tegorocznej inauguracji zaprezentowano tym razem „Paradisus Iudaeorum”. Jej nazwa wg Dr Małgorzaty Stolarskiej – Froni z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ma charakter polemiczny, przychylności prawodawstwa Rzeczpospolitej Szlacheckiej dla Żydów towarzyszył niejednokrotnie brak przychylności społecznej.
Pardes Festival organizowany przez Fundację Spichlerz Kultury potrwa do niedzieli włącznie. Na większość wydarzeń wstęp jest wolny.
Szczegółowy program jest dostępny kazimierzdolny.pl.